Siatkarze UKS-u Strzelce Opolskie przegrali trzeci mecz fazy play out

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Przyjmujący strzeleckiej drużyny Krystian Pachliński.
Przyjmujący strzeleckiej drużyny Krystian Pachliński. Oliwer Kubus
Nasz zespół uległ u siebie 1:3 zespołowi z Radlina i w rywalizacji do trzech zwycięstw w I rundzie play out przegrał z nim 0-3

Po Świętach Wielkanocnych strzelczanie walczyć więc będą o 9. miejsce dające utrzymanie. Jeśli przegrają tę rywalizację do trzech zwycięstw spadną do III ligi. Rywalem będzie Rafako Racibórz.

Trzeci mecz z ekipą z Radlina był dość nerwowy z obu stron. Do kumulacji niezdrowych emocji doszło w końcówce trzeciego seta. Wówczas to atakował Michał Bernyś. Gospodarze byli przeświadczeni, że piłka dotknęła antenki po odbiciu się od bloku radlinian. Sędzia uznał jednak inaczej i przyznał punkt gościom. To podłamało strzeleckich siatkarzy, którzy przegrali też następną partię i cały mecz.

- Nasza sytuacja jest trudna, ale nie beznadziejna - mówi prezes strzeleckiego klubu Piotr Ratajczak. - Mecze z zespołem z Radlina to już historia i teraz trzeba będzie zrobić wszystko, żeby w decydujących o utrzymaniu starciach okazać się lepszym. Czeka nas trudne zadanie, a miejsca na potknięcia już w zasadzie nie ma.

UKS Strzelce Opolskie - KOKS Radlin 1:3 (23, -18, -23, -21)
UKS: Misiak, Pachliński, Januszkiewicz, Bernyś, Szczepański, Kraśniewski - Ratajczak. Trener Włodzimierz Madej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska