Siatkówka. Młoda Zaksa musi odrobić straty. Przegrała z Łuczniczką

Marcin Sabat
Marcin Sabat
W Bydgoszczy nasi siatkarze nie poradzili sobie z blokiem rywala.
W Bydgoszczy nasi siatkarze nie poradzili sobie z blokiem rywala. Tomasz Czachorowski
W Bydgoszczy Zaksa przegrała 0:3 i za tydzień na własnym parkiecie musi wygrać dwa razy, aby zagrać w półfinale play off.

Ćwierćfinałową rywalizację Zaksa Kędzierzyn-Koźle (1. miejsce w swojej grupie) rozpoczęła od porażki na wyjeździe z niżej notowaną Łuczniczką Bydgoszcz (4. lokata). Za tydzień nasz zespół będzie miał dwie szanse, aby odwrócić losy tej konfrontacji i zapewnić sobie półfinał.

W sobotnim spotkaniu podopieczni trenera Rolanda Dembończyka wystąpili bez graczy z kadry seniorskiej drużyny, a tymczasem rywal dysponował takimi trzema. Zaksa mecz zaczęła dobrze, od prowadzenia 5:3 w pierwszym secie, ale potem było tylko gorzej. Gospodarze szybko odrobili straty i wygrywali 12:8, a później wręcz rozbili gości. W drugiej partii wszystko zaczęło się identycznie. Kędzierzynianie znów mieli dwa punkty zaliczki (5:3). Po własnych błędach ją roztrwonili i tracili dwa „oczka”. Kiedy dwa razy nadziali się na blok, a rywal posłał asa zrobiło się 19:15 dla Łuczniczki, która kontrolowała grę .

Żadnych wątpliwości kto jest lepszy nie było w ostatnim secie. Bydgoszczanie za sprawą zagrywek i kontr oraz bloków budowali przewagę i prowadzili 18:13. Nasi siatkarze nie potrafili znaleźć sposobu na blok rywala, a pod jego presją mylili się w ataku. W efekcie już nic nie zdziałali.

Łuczniczka Bydgoszcz - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0 (14, 19, 16)
Łuczniczka: Nowakowski, Siwicki, Wiese, Wolań­ski, Bobrowski, Mendel, Herrmann (libero). Trener Krzysztof Kowalczyk.
ZAKSA: Fortuna, Staniszewski, Walczak, Miksa, Jastrowicz, Kożuch (libero) - Mrozek (libero), Walawender, Podborączyński. Trener Roland Dembończyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska