Targi nto - nowe

Sieć kin Helios wycofuje bilety dla zaszczepionych. "Fala hejtu była niewyobrażalna"

Mateusz Majnusz
Zmasowany atak antyszczepionkowców w mediach społecznościowych spowodował, że sieć kin Helios zdecydowała się wycofać z pomysłu biletów dla zaszczepionych.
Zmasowany atak antyszczepionkowców w mediach społecznościowych spowodował, że sieć kin Helios zdecydowała się wycofać z pomysłu biletów dla zaszczepionych. fot. Piotr Guzik
Sieć kin Helios wprowadziła nowe zasady sprzedaży biletów, dzięki czemu więcej osób mogło wziąć udział w seansie. Wymogiem było potwierdzenie przyjęcia szczepionki przeciwko koronawirusowi. Po zmasowanym ataku antyszczepionkowców sieć wycofała się z pomysłu.

Helios wprowadził dwa rodzaje biletów - dla osób zaszczepionych i niezaszczepionych. Bilety były w tej samej cenie, a w salach nie było wydzielonych miejsc dla osób w zależności od szczepienia.

Co więcej, firma nie gromadziła danych medycznych klientów, ponieważ przed wejściem na sale pracownicy jedynie weryfikowali, czy posiadamy certyfikat osoby w pełni zaszczepionej.

Sieć kin zdecydowała się na takie rozwiązanie, aby zwiększyć maksymalną liczbę widzów w kinie podczas jednego sensu. Zgodnie z obecnymi przepisami w kinach i teatrach zajętych może być 75 proc. miejsc. Do tego limitu nie są jednak wliczane osoby zaszczepione.

Helios: Niewyobrażalny atak nienawiści

Pomysł Heliosa nie spodobał się internautom, którzy w nieprzychylnych słowach zarzucali sieci „segregację swoich klientów”, „jawną dyskryminację”, „wprowadzanie totalitarnych metod i apartheid” czy ”łamanie konstytucji”. Dochodziło nawet do werbalnej agresji klientów wobec pracowników kina.

Zmasowany atak antyszczepionkowców w mediach społecznościowych spowodował, że sieć Helios zdecydowała się wycofać z pomysłu.

- W ostatnim czasie spotkaliśmy się z niewyobrażalnym wręcz atakiem nienawiści. Liczba obraźliwych wiadomości, z jak najgorszymi życzeniami i nawet pogróżkami, które do nas trafiły, przerosła nas. Nie sądziliśmy, że próba ułatwienia dostępu do kina jak największej liczbie osób wzbudzi aż tak negatywne emocje - tłumaczy w komunikacje sieć kin Helios.

Następnie dodaje, że „nie była to łatwa decyzja, ponieważ kina były zamknięte przez prawie rok”.

- Wszyscy marzymy o powrocie do pełnej normalności. Gdy dostaliśmy szansę zwiększenia miejsc w sali do 75 proc. i nie wliczania do tego limitu osób w pełni zaszczepionych, chcieliśmy ją wykorzystać i umożliwić oglądanie filmów jak największej liczbie widzów. Zależało nam na tym, aby każdy miał szansę wejść na seans. Z naszej perspektywy był to właśnie mały krok ku wytęsknionej normalności - dodaje Helios.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kandydat PiS na prezydenta. Decyzja coraz bliżej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska