Sieć szpitali. Z bólem ucha trafimy w nocy do ginekologa?

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Jedną z największych obaw budzą regulacje prawne, które powodują,  że każdy szpital, który wchodzi do sieci będzie musiał realizować pomoc nocną i świąteczną.
Jedną z największych obaw budzą regulacje prawne, które powodują, że każdy szpital, który wchodzi do sieci będzie musiał realizować pomoc nocną i świąteczną. Sławomir Mielnik
Zobowiązanie szpitali, które znajdą się w sieci do świadczenia nocnej opieki grozi chaosem - alarmuje marszałek województwa. To tylko jedna z wątpliwości, które złożył dziś na ręce wojewody opolskiego. Czas nagli, bo sieć szpitali ma być ogłoszona już 27 czerwca.

- Wciąż nie wiadomo czy w sieci znajdą się trzy bardzo ważne dla naszego regionu szpitale (Wodociągowa w Opolu, Korfantów i Biała). Nie wyobrażamy sobie, by ich działanie mogło być zagrożone - mówi marszałek Andrzej Buła.

- Jedną z największych obaw budzą regulacje prawne, które powodują, że każdy szpital, który wchodzi do sieci będzie musiał realizować pomoc nocną i świąteczną - dodał wicemarszałek Roman Kolek. W Opolu dziś mamy jedno miejsce realizacji tych zadań, a w myśl nowych założeń, powstanie ich 4 albo 5. Nie będzie wśród nich jednak WCM-u, który ma największy szpitalny oddział ratunkowy w regionie i wszechstronną kadrę. Będzie za to szpital ginekologiczny. W świetle przepisów miałby on realizować wszelką pomoc lekarską całodobową, także niezwiązaną ze swym profilem. Grozi nam olbrzymi chaos - ostrzega wicemarszałek.

Samorządowcy podkreślają też, że nie ma wciąż jednoznacznej informacji czy na tego typu świadczenia będą przyznawane osobne środki finansowe, czy też zadanie to będzie realizowane w ramach przyznanego ryczałtu. Zwiększenie zatrudnienia oraz wydzielenie odpowiednich pomieszczeń w szpitalu będą generowały dodatkowe koszty, a to może wpłynąć na pogorszenie sytuacji finansowej lecznicy. Problemem są też duże braki kadrowe wykwalifikowanego personelu medycznego, w szczególności lekarzy specjalistów.

Zdaniem opolskiego NFZ pacjenci mogą jednak czuć się bezpieczni.

- Jeżeli zwiększy się liczba podmiotów realizujących świadczenia nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Opolu, będzie to rozwiązanie korzystne dla pacjentów, ponieważ uzyskają oni większą możliwość wyboru świadczeniodawcy - mówi Barbara Pawlos, rzecznik prasowy opolskiego NFZ..

Co do włączenia wspomnianych 3 szpitali do sieci, to dyrektor opolskiego NFZ wystąpił w tej sprawie do ministra zdrowia, gdyż uważa je za niezbędne do zapewnienia kompleksowości udzielania świadczeń.

- Jeżeli opinia ministra będzie negatywna, wówczas OOW NFZ rozpisze postępowania konkursowe na udzielanie świadczeń w tych podmiotach - mówi Barbara Pawlos.

Marszałkowie wyrazili też obawę, że mniejsze szpitale ze względu na koszty i wysokość przyznanego ryczałtu będą odsyłały pacjentów ze skomplikowanymi schorzeniami do innych szpitali. Nie wiadomo jednak, czy placówki, które będą leczyły takich pacjentów, otrzymają w trakcie danego roku budżetowego większy ryczałt, odpowiadający wysokości faktycznie poniesionych kosztów.

Wicewojewoda Violetta Porowska o sieci szpitali

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska