- To najmniejsze z moich spotkań w Polsce, ale nie jestem rozczarowany - mówił poseł Gowin. - Po prostu wybory w czasie wakacji są trochę bez sensu. Niełatwo przyciągnąć ludzi na spotkanie. W dodatku premier unikał konfrontacji ze mną. Gowin rozmawiał też z opolanami w czasie przechadzki po ulicy Krakowskiej i rozdawał wyborcze gazetki.
Podczas spotkania poseł eksponował to, co różni go od szefa rządu. - Proponuję więcej wolności gospodarczej, jestem za większym wsparciem dla małych i średnich przedsiębiorstw, bo to one zazwyczaj należą do Polaków, a wielkie firmy do przedsiębiorców zagranicznych - mówił. Zdystansował się wyraźnie od rządowych pomysłów zadłużania państwa i zasypywania dziury budżetowej pieniędzmi przerzuconymi z OFE do ZUS. Zarzucił rządowi, że szuka ratunku kosztem obywateli
- PO zawsze głosiła program niskich i prostych podatków - mówił. Okazało się, że z powodu kryzysu trzeba podatki podnosić, ale z uproszczenia też zrezygnowano. Ja z tego nie zrezygnuję, podobnie jak z uproszczenia ustawy o zamówieniach publicznych.
W kolejnych dniach Jarosław Gowin odwiedzi Zieloną Górę i Wrocław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?