Silne wiatry przeszły nad Opolszczyną. Strażacy interweniowali 51 razy

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Do powalonych drzew, połamanych gałęzi czy uszkodzonych linii energetycznych wyjeżdżało 305 strażaków ze wszystkich komend województwa opolskiego.

- Najwięcej razy strażacy interweniowali w powiatach prudnickim i nyskim - odpowiednio 11 i 10 razy. Na terenie działania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu było siedem interwencji - informuje mł.asp. Paweł Tomas z opolskiego centrum kierowania. - W kolejnych powiatach były to pojedyncze wyjazdy.

Łącznie we wszystkich zdarzeniach na Opolszczyźnie uczestniczyły w nocy 62 zastępy - 305 strażaków. Wiatr najczęściej łamał drzewa ale nie obyło się też bez zerwanych linii energetycznych, uszkodzenia jednego budynku, samochodu czy bilbordu.

I tak w Walcach wiatr nad ranem zerwał dach na budynku gospodarczym, strażacy zabezpieczyli budynek folią. Drzewo spadło też na tory w rejonie Twardawy (linia Kędzierzyn-Koźle - Nysa), ale ruch pociągów nie był tam utrudniony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska