Sindbad z Opola odmładza flotę autokarów i edukuje pasażerów

Zastąpią one starsze autokary w firmie Sindbad oraz w firmach partnerskich. - Starsze sprzedamy, część za granicę, część do PKS-u – mówi Ryszard Wójcik, właściciel Sindbada. – Chcę podkreślić, że w polskich firmach jeżdżą  jedne z najnowszych  autokarów w Europie Środkowej. My zdecydowaliśmy się na zakup autokarów posiadających najnowsze systemy zabezpieczenia, które prawem unijnym będą wymagane od przewoźników za trzy lata.

Te zabezpieczenia to m.in. system ABA nowej generacji (automatycznie wyhamowuje pojazd, jeśli zmniejszy się odległość między jadącymi przed  nim samochodami), asystent utrzymania pasa ruchu (ostrzega, kiedy kierowca bez włączenia kierunkowskazu zbliża się do oznaczeń pasa jezdni), ESP minimalizujące ryzyko wpadnięcia w poślizg oraz tempomaty nowej generacji.

- Poza tym ruszamy z akcją edukacyjną, że zapinanie pasów bezpieczeństwa winno obowiązywać pasażerów nie tylko w autach osobowych, ale i w autokarach - dodaje Ryszard Wójcik. - We wszystkich wozach naszych linii pasażerowie znajdują przy siedzeniach informacje na ten temat. Nasze doświadczenie pokazuje, że pasy bezpieczeństwa ratują życie, to nie slogan.

- Firma z Opola jest naszym strategicznym partnerem w tej części Europy – podkreśla Antonio Cavotta, prezes zarządu EvoBus Polska, producenta autokarów, który przekazał Ryszardowi Wojcikowi syboliczne klucze i kołpak do  autokaru. – Stawia przy tym wygórowane wymagania dotyczące zarówno bezpieczeństwa, jak i komfortu jazdy.

Jak dodaje Bogdan Kurys, wiceprezes Sindbada, w ostatnich latach wszyscy przewoźnicy platformy Sindbad zakupili łącznie 173 nowe autokary. Każdy z nich generuje średnio 3,5 miejsca pracy.