Ani absencja pauzujących za kartki Rafała Czarneckiego i Marcina Gużdy, ani długa podróż na mecz, nie usprawiedliwiają naszej drużyny. O tej wstydliwej porażce różnicą aż ośmiu bramek trzeba jak najszybciej zapomnieć, bo w takim stylu w III lidze po prostu przegrywać nie wypada.
Mocna drużyna z Żabnicy wręcz rozjechała "Bogdankę“. Gospodarze zasłużyli na pochwały nie tylko za szybką i agresywną grę, ale także z jeszcze jednego powodu. Nawet wysoko prowadząc dążyli do zdobycia kolejnych bramek.
Jedyną dla zespołu z Bogdanowic zdobył najlepszy snajper Artur Dudacy, trafiając do siatki w zamieszaniu po rzucie rożnym. Najładniejsza była jednak bramka na 4-0, którą zdobył Artur Mościcki. Minął on zawodników gości i w sytuacji sam na sam z Piotrem Urbańczykiem nie dał mu szans.
Żeby się utrzymać "Bogdanka“ musi w dwóch ostatnich kolejkach zdobyć trzy punkty więcej od Victorii Chróścice. Będzie to bardzo trudne. 13. miejsce w tabeli oznaczać będzie degradację, chyba że do następnych rozgrywek nie przystąpi inny zespół.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?