Skandal w opolskim Realu! Ochroniarze za nic mają prawo

fot. Archiwum
fot. Archiwum
Ochroniarze oskarżyli klientkę Reala w Karolince o kradzież. Nie dość że się pomylili, to jeszcze złamali niemal wszelkie możliwe procedury.

- Zrobiono ze mnie złodziejkę, a nawet nie chciano pokazać filmu, na którym miałam dokonać kradzieży - opowiada pani Daria, która robiła zakupy w Karolince.

Ochrona zatrzymała panią Darię, ale nie wezwała policji. Ostatecznie po słownych przepychankach czytelniczkę i jej męża wypuszczono, ale niesmak pozostał.

- Mówiono do mnie per "ty", zasugerowano nawet, że... ubrałam sklepową bieliznę - opowiada pani Daria.

O tym dlaczego do tego doszło i jak zachowywać się w podobne sytuacji czytaj w środę w Nowej Trybunie Opolskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska