Skarbimierz. Przez złe oznakowanie tiry jeżdzą po osiedlu

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
- Ten drogowskaz na rondzie myli kierowców - mówi Zbigniew Koziarski, mieszkaniec Skarbimierza Osiedla. - I zamiast jechać prosto na lotnisko, tłuką się przez wieś i osiedle.
- Ten drogowskaz na rondzie myli kierowców - mówi Zbigniew Koziarski, mieszkaniec Skarbimierza Osiedla. - I zamiast jechać prosto na lotnisko, tłuką się przez wieś i osiedle. Jarosław Staśkiewicz
Tiry zmierzające do fabryk na poradzieckim lotnisku jeżdżą między domami i blokami. - To przez złe oznakowanie - uważają mieszkańcy.

W specjalnej strefie ekonomicznej i wokół niej działają już cztery olbrzymie zakłady i mnóstwo mniejszych firm.

Nic dziwnego, że codziennie przyjeżdżają tu dziesiątki, jeśli nie setki tirów. Część z nich wybiera drogę przez wieś Skarbimierz, a następnie Skarbimierz Osiedle.

- Mamy już tego dość, to jest uciążliwe i niebezpieczne - mówi mieszkaniec osiedla Zbigniew Koziarski. - Szczególnie w takich miejscach jak parking i przejście dla pieszych przed największym osiedlowym sklepem. A przecież te tiry wcale nie muszą tędy jeździć!

Faktycznie: na oba końce lotniska prowadzą nowe drogi łączące strefę ekonomiczną z drogami krajowymi nr 94 i 39. - Problem w tym, że na rondzie koło Brzegu stoi drogowskaz "Skarbimierz", który wskazuje na wieś i osiedle - wyjaśnia Koziarski. - A droga, którą najłatwiej dojechać do fabryk, jest oznaczona "Pępice".
Kierowcom, którzy przyjeżdżają z daleka, nazwa tej ostatniej wsi nic nie mówi. W dodatku na wielu mapach w samochodowych nawigacjach ten wjazd na lotnisko nie jest jeszcze zaznaczony.

- Już dawno złożyliśmy wniosek o zmianę oznakowania na rondzie i wprowadzenie ograniczenia tonażu aut na drodze powiatowej od ronda, przez wieś aż do osiedla - potwierdza Jacek Monkiewicz, wicewójt gminy Skarbimierz. - Cały ruch ciężarówek na lotnisko powinien być kierowany drogą "pępicką", którą zresztą planujemy jeszcze poszerzyć.

Procedury ze zmianą oznakowania ciągną się już kilka miesięcy. - Wiem, że wniosek jest już pozytywnie rozpatrzony przez starostwo, ale teraz musi znaleźć akceptację w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych w Opolu, bo rondo należy do nich - dodaje Jacek Hargot, radny powiatowy, który sprawą zajmuje się od jesieni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska