- Nareszcie będziemy mieli gdzie jeździć, do tej pory musieliśmy korzystać z tego, co sami sobie urządziliśmy - mówi Arkadiusz Gomółka, jeden z opolskich deskorolkarzy.
Obiekt, na którym znajdą się urządzenia takie jak bowl, pool, wall, jam czy bank ramp, a więc rampy, rynny, i poręcze powstanie przy kompleksie boisk Orlik.
Przetarg na budowę został właśnie ogłoszony, na wykonawcę Ratusz czeka do 4 sierpnia.
- Jeśli nie pojawią się żadne komplikacje, budowa powinna rozpocząć się jeszcze przed końcem wakacji - wyjaśnia Aleksander Cyganiuk, naczelnik opolskiego wydziału inwestycji miejskich.
Przed wykonawcą czekać będzie m.in. czyszczenie istniejącego terenu, demontaż istniejących dwóch ścian żelbetowych, likwidacja istniejącego boiska asfaltowego do koszykówki oraz budowa chodników wokół parku.
Na inwestycję ratusz przeznaczył pół miliona złotych. Według warunków przetargu budowa ma zająć maksymalnie 70 dni.
- Pod koniec października skatepark powinien zostać otwarty dla mieszkańców- zapowiada Cyganiuk.
Pierwotnie miał on powstać na osiedlu Armii Krajowej. Ostatecznie o jego lokalizacji zadecydowało bezpieczeństwo: przy Orliku będzie pilnowany przez pracowników Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Koncepcję parku z projektantem od początku roku konsultowali deskorolkarze, rolkowcy i rowerzyści.
- Nie jest idealnie, ale musieliśmy pogodzić potrzeby wszystkich grup - komentuje Arkadiusz Gomółka. - Ostatecznie nie uwzględniono wszystkich naszych uwag, ale i tak jest się z czego cieszyć - dodaje.
Na skatepark z prawdziwego zdarzenia opolscy skejtowcy czekali od kilku lat.
Poprzedni, wybudowany kilka lat temu przy Okrąglaku, był źle skonstruowany przez co szybko uległ dewastacji (rozebrano go kilka miesięcy temu).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
