Oprócz kremów do twarzy czy balsamów do ciała uczulać też mogą szampony i farby do włosów, szminki, cienie do powiek, perfumy. Zalicza się je do tzw. alergenów kontaktowych.
- Kosmetyki zawierają prawie zawsze kompozycje złożone z kilku, a nawet z kilkuset składników i każdy z nich jest potencjalnym alergenem - podkreśla Krystyna Kosowska, specjalista alergolog z Głubczyc. - Powodem reakcji alergicznych są przeważnie zawarte w kosmetykach barwniki, substancje zapachowe i konserwanty. Na przykład w dezodorantach takie działanie mogą wywołać sole glinu i formalina.
Są osoby, które mogą używać różnych kosmetyków i nic im nie szkodzi. Niektóre jednak mają tak wrażliwą skórę, że po zetknięciu z kremem reaguje ona bardzo niekorzystnie.
Dochodzi do reakcji alergicznej natychmiast lub dopiero po jakimś czasie. Do najczęstszych objawów, wskazujących na uczulenie na kosmetyk należą: zaczerwienienie, świąd lub pieczenie skóry, jej nadmierna suchość. Mogą też wystąpić: wysypka, wypryski, pęcherzyki, podskórne grudki, opuchlizna.
- Skóra staje się chora - mówi dr Krystyna Kosowska. - Może wtedy dojść do jej zakażenia bakteriami lub wirusami, co wymaga bardziej skomplikowanego leczenia.
Alergolodzy dysponują tzw. testami naskórkowymi, dzięki którym można określić, na jaki składnik danego kosmetyku ktoś jest uczulony. Pacjentowi przykleja się na plecach specjalne bibułki, podaje na nie po kropli alergenu kontaktowego i po odpowiednim czasie (trwa to od 48 do 96 godzin) odczytuje wynik.
Skala wynosi od 0 do czterech plusów - im jest ich więcej, tym silniejsza jest alergia. Następnie pacjent dostaje listę kosmetyków, w których dany alergen może występować.
A wtedy nie ma wyjścia: trzeba zrezygnować z konkretnego kosmetyku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
