Składowisko odpadów w Byczynie. Tiry przywiozły 30 000 litrów nieznanej substancji! [ZDJĘCIA]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Tiry przywiozły na teren dawnej piaskowni 30 wielkich pojemników z nieznana substancją.
Tiry przywiozły na teren dawnej piaskowni 30 wielkich pojemników z nieznana substancją. Policja Kluczbork
30 wielkich pojemników ujawnili policjanci z posterunku Byczyny. Kierowcy tirów przywieźli je na teren dawnej piaskowni, gdzie wcześniej znaleziono już inne nielegalne i niebezpieczne odpady.

Do policyjnej akcji doszło w czwartek wieczorem.

- Policjanci z posterunku w Byczynie ujawnili samochód ciężarowy z naczepą, na której znajdowało się 30 pojemników z nieznaną substancją - informuje asp. sztab. Dawid Gierczyk, rzecznik policji w Kluczborku.

Każdy z pojemników miał pojemność 1000 litrów. W niektórych była substancja sypka, w innych płynna.

Na miejsce wezwano straż pożarną. Strażacy przebadali substancję specjalistycznym sprzętem i wstępnie stwierdzili, że znalezione substancje nie zagrażają życiu i zdrowiu.

Nie stwierdzono wycieków z przywiezionych pojemników.

O przywiezieniu na teren dawnej piaskowni pojemników z nieznaną substancją poinformowany został Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Opola. Inspektorzy pobrali już próbki do badania.

Wcześniej na terenie dawnej piaskowni - jak informuje urząd miejski w Byczynie - składowane były odpady komunalne, gumy, plastiki, zanieczyszczenia z lakierów, części samochodowe i inne niebezpieczne dla środowiska odpady.

- Te inne niebezpieczne odpady to był strzykawki, odpady medyczne, a nawet amputowane kończyny! - twierdzi jeden z mieszkańców Byczyny.

Co ciekawe, samo składowisko odpadów przy ul. Paruszowickiej w Byczynie było legalne. Firma z Katowic uzyskała w ubiegłym roku stosowne zezwolenia od starosty kluczborskiego i marszałka województwa.

Zezwolenie mówiło jednak, że dawne wyrobisko ma zostać zasypane żwirem, piaskiem, popiołem, gruzem i ziemią, a w efekcie doprowadzone do rolnej rekultywacji.

Śledztwo już na tym etapie wykazało, że w wyrobisku dawnej piaskowni zakopywano także inne, nielegalne i niebezpieczne odpady.

Wyjaśnia to obecnie Prokuratura Rejonowa w Kluczborku. Postępowanie administracyjne wszczął także Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

Burmistrz Byczyny Robert Świerczek wystąpił do Urzędu Marszałkowskiego o cofnięcie zezwolenia na przetwarzanie odpadów w piaskowni.

- Wydaliśmy decyzję nakazującą wywiezienie z terenu tego składowiska nielegalne odpady - informuje Violetta Ruszczewska, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Opolu. - Należy to zrobić w porozumieniu z policją, żeby z drugiej strony nie doszło do usunięcia dowodów.

Odpady na terenie dawnej piaskowni w Byczynie

Niebezpieczne odpady na terenie wyrobiska w Byczynie [zdjęcia]

Zobacz to miejsce na mapie satelitarnej:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska