Skoda najczęściej kupowanym autem w 2010 roku

Redakcja
Najczęściej kupowanymi modelami czeskiego producenta były octavia (na zdjęciu) i fabia. - To przeważnie samochody o wyższym standardzie niż podstawowy - wyjaśnia Artur Gogolok z firmy Lellek, opolskiego dilera skody.
Najczęściej kupowanymi modelami czeskiego producenta były octavia (na zdjęciu) i fabia. - To przeważnie samochody o wyższym standardzie niż podstawowy - wyjaśnia Artur Gogolok z firmy Lellek, opolskiego dilera skody. Paweł Stauffer
Najwięcej samochodów w ubiegłym roku sprzedała w Polsce Skoda. Wiceliderem został Volkswagen, a na ostatnim miejscu podium zmieścił się Ford.

Pod lupą

Pod lupą

Lista najlepiej sprzedających się samochodów w 2010 roku w Polsce:
1. skoda - 37 845
2. volkswagen - 27 868
3. ford - 26 880
4. fiat - 25 863
5. toyota - 25 119
6. opel - 24 769
7. renault - 18 754
8. kia - 16 429
9. hyundai - 15 077
10. peugeot - 14 225
11. citroen - 13 485
12. nissan - 12 161
13. honda - 10 901
14. mitsubishi - 9 398
15. suzuki - 7 050
Pozostałe - 47 727

Źródło: IBRM Samar

W 2010 roku z polskich salonów wyjechały 333 552 samochody. Ten wynik jest o 4,17 procent (13 352 auta) wyższy niż rok wcześniej.

W pewnym sensie jest on zasługą... polskiego rządu, który zlikwidował od 1 stycznia 2011 roku prawo do odliczania pełnego podatku VAT od zakupu samochodów z tzw. "kratką".

W związku z tym wielu przedsiębiorców pod koniec zeszłego roku ruszyło do salonów na motoryzacyjne zakupy, by zdążyć z kupnem samochodu przed wejściem w życie niekorzystnych dla nich przepisów.

Jak podał Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, tytuł lidera rynku niezmiennie zachowuje Skoda. W zeszłym roku czeski producent sprzedał w Polsce ponad 37,8 tys. samochodów. To o 0,26 procent mniej niż rok wcześniej. Udział Skody w polskim rynku wyniósł w 2010 roku 11,35 procent. Najczęściej kupowanymi modelami czeskiego producenta były octavia i fabia.

- To przeważnie samochody o wyższym standardzie niż podstawowy - wyjaśnia Artur Gogolok z firmy Lellek, opolskiego dilera Skody. - Większość z nich to auta z klimatyzacją czy elektrycznie sterowanymi szybami, lusterkami itp.

Skąd taki sukces czeskich samochodów w naszym kraju?

Odpowiedź wydaje się prosta. Skoda, będąca częścią koncernu Volkswagena, czerpie z jego dobrodziejstw wszystko to, co najlepsze, czyli technologię i jakość. Przy tym ceny skód, są niższe niż volkswagenów.
Na pozycji wicelidera dojechał właśnie Volkswagen

Niemiecki producent sprzedał w naszym kraju w 2010 roku ponad 27,8 tys. samochodów - o 4,61 procent więcej niż w 2009 roku. W konsekwencji udział tej marki w rynku sięgnął 8,35 procent.

Na trzecim miejscu rok 2010 zakończył Ford, który w listopadzie wyprzedził Fiata

Łączna sprzedaż tego producenta wyniosła ponad 26,8 tysiąca sztuk, co jest wynikiem na poziomie 2009 roku. Udział Forda w rynku to 8,06 procent.

- Z naszego salonu najwięcej wyjechało fiest - wyjaśnia Krzysztof Szewczyk z firmy BCH Bogdan Chwaliński, opolskiego dilera Forda. - Dużym zainteresowaniem cieszył się również focus, mimo tego, że w tym roku do sprzedaży wejdzie nowy model.

Na czwartym miejscu pod względem sprzedaży znalazł się Fiat

Sprzedaż włoskich aut wyniosła na koniec roku ponad 25,8 tys. sztuk, o 18,52 procent mniej niż przed rokiem (to największy spadek wśród piętnastu notowanych marek). Udział włoskiego producenta w polskim rynku wyniósł 7,76 procent.

Sklasyfikowana na piątej lokacie Toyota znalazła w 2010 roku ponad 25,1 tys. polskich klientów, o 9,71 procent mniej niż w 2009 roku. W ubiegłym roku udział Toyoty w rynku to 7,53 procent.
Spośród marek sklasyfikowanych na dalszych lokatach największe wzrosty sprzedaży należały do: Citroena (11. miejsce, ponad 13,4 tys. sztuk, wzrost 40,21 proc.) oraz Nissana (12. miejsce, ponad 12,1 tys. sztuk, wzrost 21,50 proc.).

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska