Skóra pod lupą

Redakcja
Wiosenną renowację warto zacząć od wizyty w salonie kosmetycznym, bowiem szara, zmęczona skóra potrzebuje solidnego zastrzyku energii.

Krok pierwszy to solidne złuszczenie.

- Panie po dwudziestym roku życia powinny zastosować mikrodermabrazję korundową - radzi Justyna Niestrój, kosmetolog z Kosmetycznego Instytutu Dr Irena Eris w Opolu. - Taki zabieg wygładzi i zregeneruje skórę, która stanie się jasna i promienna.

Po złuszczeniu naskórka kosmetyczka wprowadza ampułkę z witaminą C, a następnie, aby uspokoić podrażnioną cerę, nakłada algową maskę. Po zabiegu nie można wychodzić na ostre słońce, trzeba też na jakiś czas zrezygnować z solarium.

- Bardzo dobre efekty daje też mezoterapia bezigłowa, to idealna propozycja dla nieco starszych kobiet, które ukończyły 30-35 lat - mówi kosmetolog.
- Po seansie skóra jest odżywiona, nawilżona i zregenerowana.

Żeby efekt utrzymał się dłużej trzeba wziąć serię zabiegów.
Do skór wrażliwych kosmetolodzy polecają peeling kawitacyjny. Tu naskórek złuszczany jest za pomocą ultradźwięków. W komplecie - ampułka, maska algowa i masaż.

- Wiosną należy też odstawić ciężkie, tłuste kremy i sięgnąć po kosmetyki nawilżające. Przy zakupie warto sprawdzić, czy mają filtry - tłumaczy Justyna Niestrój.

Panie które chcą schudnąć łatwo, prosto i przyjemnie mogą też skorzystać z zabiegów wyszczuplająco-ujędrniających.
Jak zapewnia nasza rozmówczyni, po serii masaży ciała pod ciśnieniem (endermo-logia) zmniejsza się cellulit i znika tkanka tłuszczowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska