Skradziono obrazy Jerzego Nowosielskiego

Grzegorz Pękała/MM Kraków
Grzegorz Pękała/MM Kraków
Krakowska policja szuka złodziei, którzy włamali się do domu Jerzego Nowosielskiego - wybitnego malarza, zmarłego w miniony poniedziałek. Z mieszkania zniknęło kilka obrazów artysty.

Włamanie rano odkryła kobieta, która opiekuje się domem Nowosielskiego. To ona zaalarmowała policję - mówi młodszy inspektor Dariusz Nowak, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Do włamania doszło prawdopodobnie w nocy. Złodzieje wypchnęli okno na parterze. Inspektor Nowak dodaje, że nie wiadomo dokładnie, jakie dzieła zginęły. Nie wiadomo też, czy nie zginęły inne rzeczy.

Policja jest w kontakcie z rodziną i znajomymi zmarłego artysty. Funkcjonariusze mają nadzieję, że w ten sposób ustalą, co zginęło. Sprawą kradzieży zajmuje się specjalny policyjny zespół z małopolskiej Komendy Wojewódzkiej, nazwany przez media "Vinci". Tropi on złodziei dzieł sztuki.

Jerzy Nowosielski zmarł dwa dni temu. Miał 88 lat. Tworzył ikonostasy i polichromie w cerkwiach, ale malował też portrety, pejzaże i martwe natury.

W piątek, w cerkwi greckokatolickiej w Krakowie, w jego intencji odprawione zostanie nabożeństwo żałobne według tradycji wschodniej. W sobotę słynny malarz zostanie pochowany w Alei Zasłużonych Cmentarza Rakowickiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska