Skuteczna pomoc grupy wsparcia

Lina Szejner
Powiatowy Urząd Pracy wraz z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie pomagają długotrwale bezrobotnym kobietom znaleźć pracę.

Na Opolszczyźnie zarejestrowano 20 tys. długotrwale bezrobotnych kobiet. Wszystkie nie mają pracy więcej niż rok. Ukończyły szkoły podstawowe lub zawodowe. Nie mają szans zatrudnienia na tak konkurencyjnym rynku pracy. Wiele z nich korzysta z pomocy MOPR, ponieważ znajduje się w bardzo trudnej sytuacji materialnej.

- Te kobiety są bezradne, zagubione, z niskim poczuciem własnej wartości, dlatego potrzebowały wsparcia psychologów, a także pomocy w określeniu własnych predyspozycji zawodowych, by wybrać dla nich określony typ szkoleń, podnieść kwalifikacje - informuje z-ca kierownika PUP w Opolu Irena Lebiedzińska.
Zorganizowano dla nich grupę wsparcia, którą tworzyły m.in. psycholodzy z MOPR - Ewa Gaworska i Małgorzata Domaradzka. Kobietom uświadomiono, jaki wpływ na osobowość człowieka ma długotrwałe pozostawanie bez pracy. Obserwowały one i uczyły się rozpoznawać niekorzystne zmiany u siebie, dowiadywały się, w jaki sposób je wyeliminować.
Spotkaniom nadano bardzo praktyczny charakter. Wytypowane do programu kobiety uczono podstawowych wiadomości o rynku pracy - informowano o instytucjach, które zajmują się problemami bezrobotnych, wskazywano wręcz, jakie osoby w firmach prowadzą rekrutację nowych pracowników, jak należy się zachować w czasie rozmowy z pracodawcą...

Doradca zawodowy PUP Barbara Czerniecka uważa, że niskie poczucie wartości uniemożliwi tym kobietom pozyskanie jakiejkolwiek pracy, ponieważ każda z nich zaczynała rozmowę od słów: nie wiem, czy sobie poradzę... Nawet jeśli były to zajęcia bardzo proste.
W spotkaniach przygotowujących kobiety do pracy brali udział także pracodawcy. Uczestniczki tego typu warsztatów mogły zapoznać się z wymogami, jakie konkretny, obecny na sali pracodawca stawia np. bufetowej, księgowej, opiekunce chorych. Każda z pań mogła więc skonfrontować swoje umiejętności i predyspozycje z życzeniami przyszłych ewentualnych szefów. Kolejną praktyczną umiejętnością, jaką nabyły, jest sposób pisania życiorysu, podania o pracę, listu motywacyjnego.

- Dla wielu kobiet kontakt z doradcą zawodowym, psychologiem czy pracodawcą był pierwszym od dawna "wyjściem do ludzi" - mówi Irena Lebiedzińska, ponieważ dotąd, czasem przez kilka lat, te kobiety spotykały się tylko z rodziną lub sąsiadami. W grupie wsparcia czuły się lepiej i łatwiej im było pokonać nieśmiałość.
Spotkania służyły również określeniu predyspozycji zawodowych kobiet, ich umiejętności i preferencji, by - po odpowiednio wybranym szkoleniu- mogły łatwiej znaleźć pracę. Siedem kobiet skierowano na kursy: praktycznej nauki obsługi komputerowych programów użytkowych, urządzeń biurowych oraz kasy fiskalnej. Po miesięcznym szkoleniu te kobiety bardzo dobrze zdały egzamin i dzięki temu znacznie zwiększyły się ich możliwości pozyskania pracy.

Niejako w międzyczasie pośrednicy pracy z PUP w kontaktach z pracodawcami promują te osoby, negocjując z firmami zatrudnienie długotrwale bezrobotnych kobiet, m.in. poprzez subsydiowanie stanowisk pracy. 6 osób po ukończonych kursach otrzymało pracę.
Program pokazuje, że kobietom długotrwale bezrobotnym można skutecznie i mądrze pomóc - przywrócić wiarę w siebie, wyposażyć w nowe umiejętności i uczynić je na powrót zdolnymi do pracy. Program okazał się bardzo skuteczny, nie sposób jednak objąć nim większej grupy osób, ponieważ brakuje pieniędzy na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska