Śladami czasu nadziei - wystawa o polskiej i opolskiej Solidarności w kamienicy Centrum Dialogu Obywatelskiego

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Otwarcie wystawy "Śladami czasu nadziei" w kamienicy przy ul. Krakowskiej i Damrota w Opolu.
Otwarcie wystawy "Śladami czasu nadziei" w kamienicy przy ul. Krakowskiej i Damrota w Opolu. Edyta Hanszke
Miejsce to przygotowano szczególnie z myślą o młodym pokoleniu, które nie zna faktów z najnowszej historii - mówiła Urszula Zajączkowska podczas wtorkowego otwarcia wystawy "Śladami czasu nadziei" w kamienicy przy ul. Krakowskiej i Damrota.

Jaką taktykę stosowali komuniści w walce z Solidarnością? W jaki sposób w prywatnym mieszkaniu uwięziono oficera Służby Bezpieczeństwa? Z jakiego powodu sztab strajkowy przeniesiono z Opola do Prudnika? Dlaczego nie doszło do strajku generalnego? - na te i inne pytania odpowiedzi można znaleźć na wystawie „Śladami czasu nadziei”, którą otwarto we wtorek na poddaszu wyremontowanej przez miasto kamienicy przy skrzyżowaniu ul. Krakowskiej i Damrota w Opolu, nowej siedzibie Centrum Dialogu Obywatelskiego.

- To realizacja pomysłu Romana Kirsteina, który przez wiele lat zabiegał o znalezienie miejsca i finansów na przedstawienie, szczególnie młodemu pokoleniu, ludzi i wydarzeń, dzięki którym na Opolszczyźnie skończył się PRL. Niestety, autor koncepcji tej ekspozycji zmarł przed tym uroczystym otwarciem - wspominała Romana Kirsteina, jednego z działaczy opolskiej Solidarności Urszula Zajączkowska, wieloletni muzealnik, zaangażowana w przygotowanie wystawy. - Miejsce to przygotowano z myślą o młodym pokoleniu, które nie zna tych faktów z najnowszej historii Polski - dodała Urszula Zajączkowska.

Marian Buchowski, opolski dziennikarz, który opracował teksty na wystawę podkreślał, że podczas opracowania materiałów Roman Kirstein dbał, aby wystawa była prawdziwą kroniką wydarzeń z czasów rodzącej się Solidarności, a nie ich interpretacją. Buchowski dodał, że ważne jest to, że wystawa jest otwarta. - Przeglądarka komputerowa może być uzupełniana o nowe materiały, a i w pomieszczeniu jest sporo miejsca - mówił.

Projekt graficzny przygotowali Marek i Maciej Mikulscy.

- Wystawa jest piękna, nowoczesna. Oddaje zamysł taty przedstawienia faktów w sposób atrakcyjny dla ludzi młodych - mówiły Agnieszka Rybka i Iwona Kirstein, córki zmarłego, które razem z żoną pomysłodawcy Ireną i prezydentem Opola przecinały wstęgę na otwarcie wystawy.

Arkadiusz Wiśniewski podkreślił, że 4 czerwca to data wielkiego zwycięstwa wyborczego kandydatów komitetów obywatelskich.
- Mam nadzieję, że Roman Kirstein uczestniczy w tym otwarciu duchem. Cieszę się, że bohaterowie tamtych czasów i wspomnienie o tamtych czasach będzie miało godne miejsce w Opolu, bo w samym centrum miasta, w zabytkowym, ale świeżo wyremontowanym, budynku - wskazał prezydent.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska