Honorową bramkę w rzutu karnego dopiero w 86. minucie strzelił kapitan wrocławian Sebastian Mila. Wcześniej bramkę samobójczą zaliczył obrońca wrocławian Rafał Grodzicki.
- Trener Orest Lenczyk powiedział nam, że w tym meczu wynik nie jest najważniejszy, ponieważ to nasz pierwszy mecz po ciężkim obozie przygotowawczym, jesteśmy potwornie zmęczeni - powiedział po meczu Waldemar Sobota, skrzydłowy Śląska Wrocław.
Waldemar Sobota wrócił do Kluczborka po dwóch latach. To właśnie z MKS-u pochodzący ze Schodni zawodnik został kupiony do Śląska Wrocław. Kluczborscy kibice przywitali go z ogromnym aplauzem.
- Miło tu wrócić i znowu zagrać w Kluczborku - powiedział Waldemar Sobota, który po meczu długo rozdawał autografy i pozował do zdjęć z fanami
Dochód z meczu Śląska Wrocław z Karpatami Lwów zostanie przeznaczony na budowę hospicjum w Smardach Górnych koło Kluczborka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?