Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Darmowa ślizgawka nie cieszy się zainteresowaniem opolan [wideo]

Redakcja
Sławomir Mielnik
Ślizgawka na stawku Barlickiego świeci pustkami. Miastu marzył się powrót do czasów takiej ślizgawki jak ta przed II wojną światową.

Zamiast tego jest nierówny lód, a dopiero we wtorek zaczęto odgarniać śnieg ze stawku.  Ślizgawka na odremontowanym stawku Barlickiego po raz pierwszy powstała w tym roku.Władze miasta chciały nawiązać do przedwojennej tradycji, gdy zimą na stawku ślizgały się całe rodziny, a miejsce to było na tyle znany i popularne, że zorganizowano na nim Mistrzostwa Niemiec w łyżwiarstwie figurowym.Niestety na razie darmowa ślizgawka nie cieszy się zainteresowaniem opolan.- Nie poślę tam dziecka, bo tylko sobie łyżwy zniszczy - opowiada Adam, którego córka jest zawodniczką jednego z opolskich klubów łyżwiarskich. - Tafla nie była odśnieżona, a jak sprawdziłem, jest bardzo nierówna. Nikt o nią nie dba. Samo nalanie odpowiedniej ilości wody do fontanny nie załatwia sprawy. Zobacz też: Pokaz fontanny na stawku Barlickiego w Opolu [zdjęcia] Dopiero we wtorek - po interwencji prezydenta miasta w Zakładzie Komunalnym - z tafli zaczęto zgarniać śnieg.- Sprawdziliśmy lód, który jest odpowiednio mocno zamarznięty, i dopiero teraz możemy zaprosić opolan na ślizgawkę, bo wielu z nich pewnie jeszcze o takiej możliwości nie słyszało - przyznaje Alina Pawlicka-Mamczura, rzecznik prezydenta Opola. - Lodowisko pod chmurką jest darmowe, ale obowiązuje na nim regulamin, który znajduje się obok stawku. Mamy nadzieję, że chętni pojawią się z chwilą rozpoczęcia ferii zimowych, ruszających od poniedziałku.Ale chętni - jeśli się znajdą - na lodzie będą się dosłownie potykać. Jest bowiem pełen nierówności i wybrzuszeń.- Nie przewidujemy równania lodu, nie mamy takich urządzeń, a rolba z lodowiska Toropol tam nie wjedzie - ocenia Pawlicka-Mamczura.- Pod taką rolbą załamałby się pewnie lód, ale szkoda, że nie pomyślano o mniejszym urządzeniu wielkości kosiarki, ostatnio widziałam takie w Głogówku - opowiada Ewa Słupianek, trenerka w łyżwiarskim klubie Piast z Opola. - Ślizgawka na stawku to fajny pomysł, ale trzeba by się do niej lepiej przygotować. Można pomyśleć nie tylko o jakimś wyrównaniu tafli, ale też o tymczasowym zadaszeniu. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Darmowa ślizgawka nie cieszy się zainteresowaniem opolan [wideo] - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto