Słowiańskie posiłki

Redakcja
Mostostal Kędzierzyn-Koźle testował 4 siatkarzy: trzech zagranicznych oraz rozgrywającego z Bielska-Białej.

Trener Mostostalu Waldemar Wspaniały uważa, iż najlepszym rozwiązaniem dla klubu, a także dla samych siatkarzy, byłoby utrzymanie zespołu, który wywalczył mistrzostwo kraju. - Mamy bardzo dobrych zawodników, ale ich siłą jest grupa, która gra ze sobą od kilku sezonów - uważa szkoleniowiec. - Rozchodząc się, mogą być średniakami ligi. Dziś nie wiem, z jakim składem wystartujemy, ale w podobnym okresie zeszłego roku sytuacja wyglądała identycznie.

Na dwóch treningach w Kędzierzynie-Koźlu był Grzegorz Pilarz, 21-letni drugi rozgrywający Originalu Bielsko, oraz Marek Kardos, 27-letni reprezentacyjny rozgrywający Słowacji i dwóch reprezentantów Czech: 23-letni Alesz Patak i 27-letni Jan Jarolin - obaj mają po 200 cm wzrostu. Obecność "wystawiaczy" jest uzasadniona tym, że po podpisaniu kontraktu z Piotrem Lipińskim jako pierwszym rozgrywającym, Sławomir Gerymski nie zdecydował się na rolę rezerwowego. Pilarz nie wywarł na trenerze Mostostalu wrażenia. Znacznie lepiej zaprezentowali się zagraniczni zawodnicy. - Kardos był rozgrywającym Słowacji podczas ostatniego turnieju eliminacji mistrzostw Europy - wyjaśnia trener Wspaniały. - Uważam, że się nam przyda i prawdopodobnie podpiszemy z nim kontrakt. W ciągu najbliższego tygodnia musimy podjąć decyzję.
Obaj Czesi są uniwersalnymi zawodnikami potrafiącymi grać w ataku, jak również na przyjęciu. Mostostal szuka atakującego nie dlatego, by się pozbyć Pawła Papkego, ale dlatego, że najlepszy zawodnik minionego sezonu czeka na propozycje z ligi włoskiej. Jeśli po występach w Lidze Światowej otrzyma oferty i wyjedzie do Włoch, to mistrzowie Polski muszą go kimś zastąpić. - Obaj zawodnicy zaprezentowali się bardzo dobrze - ocenia Wspaniały. - Na mnie lepsze wrażenie wywarł jednak Jaromil. Jest bardzo skoczny i dynamiczny. W tym przypadku też mamy kilka dni na podjęcie decyzji.

Nie wiadomo także, kto z mistrzowskiego składu podpisze kontrakty z klubem. Powołani do reprezentacji Paweł Papke, Rafał Musielak i Marcin Prus zadeklarowali chęć pozostania, ale inni się wahają. - Szczerbaniuk, Lach i Chadała zapowiadają chęć zmiany klubu - mówi trener. - Bardzo się im dziwię, bo żaden z nich nie dostanie lepszych warunków od tych, które ma w Mostostalu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska