Śmieci w Opolu. Ratusz pyta: Opłata na bazie zużycia wody czy od mieszkania? Czy w mieście mogłaby powstać spalarnia?

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Śmieci w Opolu. Ratusz pracuje nad nowym systemem gospodarowania odpadami w mieście.
Śmieci w Opolu. Ratusz pracuje nad nowym systemem gospodarowania odpadami w mieście. Archiwum
Opole pracuje nad nowym systemem gospodarowania odpadami. Ratusz przygotował ankietę z prośbą o ocenę tego dotychczasowego, jak i o wskazanie kierunku zmian. Padają pytania o obecność spalani w mieście czy tego, na jakiej podstawie ustalać wysokość opłaty za odbiór odpadów.

Blisko miesiąc temu ratusz porozumiał się z firmą Remondis odnośnie tego, ile miasto będzie płacić firmie za zagospodarowanie tony odpadów pozostałych po sortowaniu. Koszt ten stanowi część składową całego systemu gospodarowania odpadami, którego funkcjonowanie pokrywane jest z opłat wnoszonych przez mieszkańców oraz firmy działające na terenie Opola.

Od początku 2020 roku w mieście obowiązują nowe, wyższe opłaty za odbiór odpadów:

  • 19 zł miesięcznie (za mieszkańca w lokalu, w którym odpady są sortowane - poprzednio 13 zł)
  • 38 zł miesięcznie (za mieszkańca w lokalu, w którym odpady nie są sortowanie - poprzednio 20 zł)

Te opłaty radni zatwierdzili w listopadzie 2019 roku, jednak z racji faktu, że cena zagospodarowania tony odpadów jest wyższa od pierwotnych założeń miasta (koszt całego systemu opracowano na bazie wstępnych deklaracji od firmy Remondis), miasto pracuje nad nową opłatą, mającą obowiązywać od września.

Śmieci w Opolu. Jaka ocena obecnego systemu?

Elementem przygotowań jest internetowa ankieta. – Przygotowujemy nowe prawo miejscowe i nowy kształt umowy na odbiór odpadów komunalnych, dlatego to właśnie teraz jest czas na zgłaszanie swoich uwag do obecnie funkcjonującego systemu - mówi Iwona Kowalczuk, naczelnik wydziału gospodarki odpadami komunalnymi.

Ankieta adresowana jest zarówno do mieszkańców, jak i do przedsiębiorców oraz firm działających na terenie Opola. W sekcji dotyczącej oceny obecnego systemu są pytania m.in. o to, czy objętość dostarczanych pojemników była wystarczająca oraz czy częstotliwość odbioru jest zadowalająca.

Można też wskazać który rodzaj pojemników do selektywnej zbiórki jest często przepełniony, które są za duże, a także pokusić się o wskazanie dlaczego niektóre osoby nie przestrzegają zasad sortowania.

Śmieci w Opolu. Jak naliczać opłatę?

Z kolei w sekcji dotyczącej kierunków zmian można wskazać jak wysoka powinna być kara za brak bądź złe sortowanie odpadów. Należy pamiętać, że od września wszyscy będą zobligowani do sortowania. Można natomiast określić, czy karą za brak stosowania się do tego obowiązku powinna być dwu-, trzy- lub czterokrotność podstawowej opłaty.

Co do samej opłaty, urząd miasta pyta, czy trzymać się obecnego sposobu naliczania, czyli od faktycznej liczby mieszkańców danej nieruchomości, czy też robić to na bazie zużycia wody lub metrażu mieszkania. Pod uwagę brane jest też ustalenie stałego ryczałtu od nieruchomości, niezależnie od liczby mieszkańców.

Padają też pytania o kwestię spalania odpadów - czy te pozostałe po sortowaniu należy w ogóle spalać oraz czy powinno się to robić w instalacji zlokalizowanej w Opolu bądź w pobliżu miasta. Stolica regionu wraz z sąsiednimi gminami sonduje bowiem teraz budowy wspólnej spalarni.

- Wszystkie otrzymane informacje przeanalizujemy wnikliwie, jednak należy pamiętać, że nie wszystkie sugestie mogą zostać uwzględnione, ponieważ musimy brać też pod uwagę ostateczne koszty całego systemu, które przekładają się bezpośrednio na wysokość stawki jaką zapłacą mieszkańcy – tłumaczy Iwona Kowalczuk.

Ankieta jest dostępna do 29 kwietnia. Można ją wypełnić TUTAJ.

Jak zbudować dom i się nie rozwieść? Zobacz 3 sposoby NA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

c
czarekmat

Po co zmieniać Coś co dobrze się sprawdza? Chciałbym zapytać co ma przysłowiowy piernik do wiatraka? Już wielokrotnie pisano o tym że na 40m2 może mieszkać kilka osób a na 100 m2 jedna. Już wielokrotnie pisano że tam gdzie wanna i jedna osoba wody zużywa się więcej niż tam gdzie mieszka kilka osób i jest kabina prysznicowa! Zostawcie tak jak jest tylko niech za segregowanie płaci nam firma która śmieci odbiera a nie my płacimy coraz drożej za coraz mniej pracy "Śmieciarzy"!

G
Gość

GENIALNE. Najwięksi śmieciarze (według leniwych urzędników) to woda i metraż mieszkania.

G
Gość

Czy wirus chyba uderzył w mózgi? W mieście jest wiele gospodarstw domowych (np. domy jednorodzinne), które korzystają z własnych ujęć wody legalnie, bądź nie legalnie jednocześnie płacąc mniej za odprowadzenie ścieków. Czy śmieci "metraż" czy człowiek? Urzędnicy chcą ułatwić sobie pracę i chcą nakazać płacić nawet za niezamieszkały lokal. W tym wypadku najwięcej stracą emeryci (zresztą najmniej śmiecący), którzy zostali sami w mieszkaniu.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie