Śmiertelny wypadek na autostradzie A4. Droga jest zablokowana

Archiwum
Archiwum
61-letni mężczyzna zginął w wypadku na 244 kilometrze autostrady A4 na wysokości Gogolina. Dwoje pasażerów samochodu w stanie ciężkim zostało przewiezionych do opolskiego WCM.

Do tragicznego zdarzenia doszło o godz. 10.55 na 244 kilometrze A4 w kierunku Wrocławia. Kierowca daewoo matiz nagle wykonał gwałtowny skręt w lewo i uderzył w bariery energochłonne. Auto odrzuciło na prawo, gdzie najpierw uderzyło w barierę, a potem zostało wyrzucone w powietrze i dachując wpadło do rowu.

61-letni kierowca, mieszkaniec Dąbrowy Górniczej, zginął na miejscu, a dwoje posażerów samochodu - kobieta i mężczyzna - w ciężkim stanie zostali odwiezieni do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. Ciężej ranną osobę zabrał śmigłowiec ratunkowy, drugi poszkodowany został odwieziony karetką.

Policja przypuszcza, że do tragedii doszło, bo kierowca zasłabł, albo zasnął.

A4 jest zablokowana w obu kierunkach.

Aktualizacja: o 13.15 ruch na autostradzie został przywrócony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska