Śmiertelny wypadek na Ozimskiej w Opolu. Zabił pieszą na pasach i odjechał. Obrońca przedstawia nowe dowody

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Proces Sevdalina B., 38-letniego Bułgara, powoli dobiega końca. Sąd Rejonowy w Opolu chce jeszcze przesłuchać ważnego świadka zdarzenia i wziąć pod lupę nowe dowody obrony.

Sevdalin B. odpowiada za spowodowanie wypadku, do którego doszło w maju 2018 roku na przejściu dla pieszych w rejonie skrzyżowania ulic Ozimskiej i Jakuba Kani w Opolu. Kierowana przez niego skoda uderzyła w idącą zebrą 69-latkę. Piesza zginęła na miejscu.

- Nie słyszałam hamowania ani pisku opon. Widziałam, że kierujący spojrzał w lusterko. Później zredukował bieg i przyspieszył - zeznawała dziś (26.06) przed sądem kobieta, która jako jedna z pierwszych pojawiła się na miejscu zdarzenia.

Policjanci odnaleźli skodę krótko po zdarzeniu na osiedlu Armii Krajowej w Opolu. Sevdalin B. twierdzi, że nie ukrył auta, a jedynie zaparkował przed domem. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym oraz europejskim nakazem aresztowania. Pod koniec października ubiegłego roku został zatrzymany w Belgii, a następnie przekazany do Polski.

38-latek częściowo przyznał się do winy.

- Nie ukrywałem się przed policją, ja po prostu nie wiedziałem, co się stało - mówił przed Sądem Rejonowym w Opolu, gdzie toczy się proces. - Przyznaję się do tego, że spowodowałem wypadek. Gdy po tygodniu dowiedziałem się z gazet, że zginęła w nim kobieta, zadzwoniłem do swojego mecenasa, bo chciałem poddać się karze.

Oskarżony przebywa w tymczasowym areszcie. W poniedziałek sąd zdecydował o przedłużeniu go o kolejne dwa miesiące, choć obrońca wnosił o zastosowanie środka wolnościowego np. poręczenia majątkowego. Tłumaczył to m.in. tym, że oskarżony złożył wyjaśnienia, ma stabilną sytuację rodzinną, więc nie będzie bezprawnie wpływał na przebieg postępowania.

Wypadek na ulicy Ozimskiej w Opolu. Na oznakowanym przejściu przy skrzyżowaniu z ulicą Kani, została potrącona piesza. Kobieta zginęła na miejscu. Sprawca uciekł z miejsca wypadku. Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek (29 maja) po godzinie 19.00. - Na ulicy Ozimskiej do późnego wieczora trwały policyjne czynności - informuje asp. Karol Brandys z opolskiej policji. - W tej chwili nasza praca skupia się na ustaleniu sprawcy tego wypadku. Policjanci szukają jasnej skody superb. Auto zostało wyprodukowane około 2013 roku. Ma uszkodzony przód.  Jeśli ktoś może pomóc w ustaleniu sprawcy, policja prosi o kontakt z Komendą Miejską Policji w Opolu pod numerem 77 422 25 45.

Wypadek na Ozimskiej w Opolu. Piesza potrącona na przejściu....

Sąd się na to nie zgodził. Argumentował to m.in. tym, że żona Sevdalina B. (była na rozprawie - przyp. red.) oraz dzieci są na jego utrzymaniu, więc mogliby wspólnie opuścić kraj. Sąd dopuścił natomiast nowe dowody. Sevdalin B. twierdził, że w chwili zdarzenia miał problemy z oczami, przez co źle widział. Utrzymuje, że był nawet wcześniej u lekarza, który wypisał mu leki, a feralnego dnia wsiadł za kółko właśnie po to, by zrealizować receptę. To właśnie ta recepta, którą udało się odnaleźć, ma być dowodem w sprawie. Obrońca oskarżonego zawnioskował też, by sąd wystąpił do lekarza, który ją wystawił, o wydanie dokumentacji lekarskiej.

38-latkowi za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę grozi do 12 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska