Śmigłowce przy WCM wylądują dopiero za rok

Artur Janowski [email protected] 077 44 32 601
Obok szpitala będą lądować francuskie śmigłowce Eurocopte, które w Lotniczym Pogotowiu Ratowniczym zastąpią wysłużone Mi-2. (fot. www.sybarites.org)
Obok szpitala będą lądować francuskie śmigłowce Eurocopte, które w Lotniczym Pogotowiu Ratowniczym zastąpią wysłużone Mi-2. (fot. www.sybarites.org)
Wojewódzkie Centrum Medyczne w Opolu ma prawomocne pozwolenie na budowę lądowiska. Ale z nią nie rusza, bo na inwestycję brakuje pieniędzy.

O lądowisko WCM stara się od kilku lat. Jednak do połowy 2008 roku część mieszkańców skutecznie blokowała inwestycję, oprotestowując ją na każdym kroku. W tym roku lądowisko, które umożliwi niesienie szybszej pomocy np. rannym w wypadkach na autostradzie, miało być już jednak gotowe.

Zobacz: Mieszkańcy mają dość takich inwestycji

Staramy się o unijne dofinansowanie, ale ciągle nie ma ostatecznej decyzji - tłumaczy Zbigniew Skowroński, zastępca dyrektora WCM.

Około 600 tysięcy złotych, o które szpital stara się w Warszawie, miało być przyznane już na początku roku. Najnowsze informacje są takie, że choć wniosek WCM przeszedł już pozytywnie dwa etapy konkursu, to dopiero w październiku może dojść do podpisania umowy o przekazaniu dotacji.

- Nie ma więc szans, aby inwestycja zakończyła się w tym roku - przyznaje dyr. Skowroński. - Planujemy oddanie lądowiska do użytku w końcu czerwca przyszłego roku i uważamy, że ten termin jest realny.

Zobacz: Jeśli będzie lotnisko w Kamieniu Śląskim, to małe

WCM szacuje, że będzie ona kosztować około 1,7 miliona złotych.

- Ktoś może pomyśleć, że to dużo, ale trzeba pamiętać, że lądowisko powstanie na terenie obecnego parkingu (to też efekt protestów mieszkańców), a miejsca parkingowe musimy odtworzyć w innym miejscu - tłumaczy Skowroński.

Z lądowiska będą korzystać maszyny Lotniczego Pogotowia Ratowniczego. Niebawem wysłużone śmigłowce Mi-2 mają zostać zastąpione przez EC-135 francusko-niemieckiej firmy Eurocopte.

Na razie nie ma jednak szans, aby miały one w Opolu stałą bazę.

- Rozmowy w tej sprawie zakończyły się fiaskiem - przyznaje Stanisław Łągiewka, dyrektor departamentu zdrowia w urzędzie marszałkowskim. - Dyrekcja LPR ocenia, że tworzenie dodatkowej bazy między Katowicami a Wrocławiem nie jest uzasadnione. Na pewno do rozmów wrócimy, gdy powstanie lądowisko. To będzie nasz dodatkowy atut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska