Smog jak smok

Ryszard Rudnik
Dzisiaj sporo piszemy o ochronie środowiska, ale też tegoroczna zima plus europejski monitoring powietrza przypomnieli nam, a wielu dopiero uświadomili , jak bardzo się trujemy. Przy czym poziom uświadomienia nie jest, delikatnie mówiąc, mistrzowski.

O czym w tekście dotyczącym bilansu naszych odpadów.

Okazuje się, że po świętach i Sylwestrze ludzie mają ich mniej niż w miesiącu zwykłym, co samo w sobie jest niezwykłe, ale tylko z pozoru.Zamiast na śmietnik wielu wrzuca śmieci do pieca, bo śmieć to dodatkowe gigakalorie, a że przy okazji tablica Mendelejewa puszczona kominem a potem wdychana przez nas - tego nie widać. A czego nie widać, to jak mówi stare polskie przysłowie- sercu nie żal. Widać niestety w statystykach zgonów, ale im zawsze towarzyszy nadzieja, że akurat nas ominą.

Na szczęście rodzą się nowe inicjatywy antysmogowe (str3). Będą niskooprocentowane, w dużej części umarzane kredyty, bo wiadomo, że ludzie trują się sami nie tylko z głupoty, niewiedzy, ale również z biedy ( o czym dziś też na str 5). Ratuj się więc kto może. kredytem WFOŚ, ręką wyciągniętą przez lokalny samorząd. Bo sądząc po tym co mówi minister środowiska, na niego raczej bym nie liczył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska