Smog Opolskie. Znów mamy z zanieczyszczonym powietrzem w regionie. Największe w Nysie

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Smog Opolskie. Znów mamy z zanieczyszczonym powietrzem w regionie. Największe w Nysie
Smog Opolskie. Znów mamy z zanieczyszczonym powietrzem w regionie. Największe w Nysie Piotr Guzik
Spadek temperatury powietrza i niżowa atmosfera - w takich warunkach w miastach warto się wstrzymać z wyjściem z domu. Zwłaszcza wieczorem i w nocy, kiedy to stężenie zanieczyszczeń wzrasta. Przykładem sytuacja w Nysie.

W Nysie po raz pierwszy w tym sezonie zimowym poinformowano o alarmie smogowym i przekroczeniu tzw. Poziomu informowania społeczeństwa.

We wtorek 15 grudnia średnie dobowe stężenie pyłu zawieszonego PM 10, mierzone na automatycznej stacji kontrolnej przy ul. Rodziewiczówny w Nysie, wyniosło 105 mikrogramów (milionowa część grama) w metrze sześciennym powietrza. Poziom dopuszczalny wynosi 50 mikrogramów, a przy 100 trzeba alarmować społeczeństwo, że osoby chorujące przewlekle na choroby serca czy układu oddechowego mogą odczuwać nasilenie dolegliwości.

W takich dniach osoby z grupy zagrożenia oraz małe dzieci powinny ograniczyć wysiłek fizyczny na powietrzu i ograniczyć wietrzenie pomieszczeń mieszkalnych. Wszyscy powinni też unikać zanieczyszczania powietrza, np. palenia w kominkach. Chorzy na astmę mogą wymagać częstszego podawania leków.

Na pierwszy alarm smogowy złożyła się nie tylko niska temperatura, ale też warunki atmosferyczne, które utrudniają wietrzenie miasta z pyłów. Na Opolszczyźnie statystycznie 66 procent pyłu zawieszonego PM 10 pochodzi bowiem z tzw. niskiej emisji czyli z domowych kotłowni i kominów.

W tym roku z powodu kryzysu pandemicznego mniej truje przemysł, ale według specjalistów na Opolszczyźnie tylko 8 procent zanieczyszczeń pyłowych pochodzi z kominów fabrycznych.

W Nysie podwyższone stężenie pyłu PM 10 (powyżej 50 mikrogramów średnio w ciągu doby) utrzymuje się od 12 grudnia, a poziom alarmowania przekroczyło także w niedzielę 13 grudnia (102 mikrogramy). Stężenie pyłu rośnie w godzinach wieczornych i nocnych, dochodząc nawet do 200 mikrogramów w metrze sześciennym.

Problemy z przekroczeniem stężania dopuszczalnego miały też w ostatnich dniach automatyczne stacje pomiarowe w Prudniku, Zdzieszowicach, Strzelcach Opolskich i w Opolu (na ul. Koszyka), choć tu nie było jeszcze potrzeby alarmowania mieszkańców.

Według raportu Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska w 2019 roku najwięcej dni z przekroczonym poziomem dopuszczalnym pyłu PM 10 miały Głubczyce (50 dni), Zdzieszowice (59 dni), Nysa (45), Kędzierzyn Koźle (48) oraz Opole (47).

Z aktualnymi danymi z 8 automatycznych punktów kontrolnych państwowej sieci pomiarowej można się zapoznać na stronie internetowej Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska w Opolu.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska