Kontrola komisji rewizyjnej obejmowała funkcjonowanie systemu monitoringu jakości powietrza w latach 2018-2019, a także działań edukacyjnych prowadzonych przez miasto i podległe instytucje w temacie walki ze smogiem.
Na lutową sesję rady miasta przygotowano szereg zaleceń pokontrolnych. Są one następujące:
- przeprowadzenie pomiarów, badań, analiz, które będą w stanie stwierdzić procentowy udział poszczególnych źródeł emisji w danej lokalizacji czujnika
- rozbudowanie systemu Monitorowania Jakości Powietrza dla Miasta Opola w czujniki mierzące zanieczyszczenie gazowe (np. NO2, SO2, CO, chlorowodór, formaldehyd, benzen)
- zamieszczenie w punktach pomiarowych, jako dodatkowej (poza średniogodzinowymi) informacji o wartościach średniodobowych poszczególnych substancji
- pogłębienie współpracy z lokalnymi środkami masowego przekazu, celem informowania za ich pośrednictwem o jakości powietrza na terenie miasta w danym dniu
- zamieszczanie np. dwa razy dziennie raportu smogowego na oficjalnym profilu Facebook miasta Opola oraz w widocznym miejscu na stronie internetowej, wraz z zaleceniami zdrowotnymi, co do możliwości aktywności mieszkańców na wolnym powietrzu
Z dokumentu wynika, że po przegłosowaniu uchwały prezydent Opola będzie zobowiązany w ciągu 30 dni poinformować radnych o sposobie wykonania zaleceń.
- Pochylimy się nad tymi zaleceniami. Skuteczne informowanie o jakości powietrza jest bardzo istotne. To powinno być jak najłatwiej i jak najbardziej dostępne, aby mogli z tego korzystać nie tylko ci, co mają dostęp do nowoczesnych technologii - mówił Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Barbara Kamińska, wiceprzewodnicząca rady miasta z Koalicji Obywatelskiej, dopytywała, czy miasto zamierza kupić drony do walki z "kopciuchami". Arkadiusz Wiśniewski odparł, że system kilkudziesięciu czujników na terenie Opola spełnia swoje zadanie i jest równie skuteczny, jak dron. Nie wykluczył jednak całkowicie zakupu takiego urządzenia.
Dodajmy, że kontrola obejmowała sieć ponad 20 czujników rozmieszczonych w Opolu na platformie Airly. Z początkiem 2020 roku sieć czujników jest bardziej gęsta, obejmując około 40 punktów pomiarowych.