Smoki w parku

Krzysztof Stecki
Przez trzy dni strzelczanie bawili się na święcie ziemi strzeleckiej. Główne imprezy, mimo niepogody, gromadziły do 10 tysięcy widzów.

Właśnie pogoda była największym wrogiem organizatorów Dni. W piątek w południe nad miastem przeszła ulewa i w parku trzeba było wysypać wiele ton piasku, by uczestnicy plenerowych imprez nie potonęli w błocie. Park jest tradycyjnym miejscem głównych obchodów święta Strzelec Opolskich.

Piątek stał pod znakiem imprez dla dzieci - zorganizowano dla nich wiele atrakcji od koncertów po rowerowe tory przeszkód. Każdy, także dorosły, mógł spróbować swoich sił w Biegach Strzelca. Cieszyły się one sporym zainteresowaniem, wzięło w nich udział około tysiąca uczestników. Jednak największym wydarzeniem piątku był koncert gwiazdy dnia - Stachurskiego. Artysta, chociaż spóźnił się około godzinę, wynagrodził fanom, a przede wszystkim fankom, czas oczekiwania.

Sobota zaczęła się poważnie. Goście oficjalni Dni, delegacje z miast partnerskich Strzelec - Soest w Niemczech i Druskiennik na Litwie, a także zaprzyjaźnionej Tyśmienicy na Ukrainie, wzięli udział w forum gospodarczym. Po spotkaniu strzeleccy przedsiębiorcy nieoficjalnie mówili, że pierwsze kontakty już udało się nawiązać. Drugim międzynarodowym akcentem Dni było otwarcie wystawy plastycznej "In Transit 2000", która przyjechała z Niemiec.
Po południu, zgodnie z tradycją, przez miasto przeszedł barwny korowód, otwierający główne imprezy Dni Ziemi Strzeleckiej. Ulicami miasta rajcy z czterech krajów, drużyna wojów piastowskich, poczty sztandarowe, strażacy w historycznych mundurach, dzieci -przebierańcy i mieszkańcy miasta przeszli do parku, gdzie najpierw samorządowcy stanęli do rywalizacji, strzelając z łuku i kuszy, a potem pod murami zamku doszło do bitwy, w której wojowie z poznańskiej drużyny "Jantar" pokazali, jak walczyło się w czasach Mieszka I. Pokaz średniowiecznych sztuk walki wywarł na widzach wielkie wrażanie, bo dziewiątka mężczyzn nie oszczędzała się walce, a "trup" ścielił się gęsto.
Na uczestników Dni w parku miejskim czekało wiele atrakcji. Nie sposób ich wszystkich wymienić. Warto wspomnieć jednak o strażakach z OSP, którzy wystawili swój zabytkowy sprzęt i sprzedawali pocztówki - cegiełki na organizowaną przez nich izbę muzealną.

Gwiazdą sobotniego wieczoru był brytyjski zespół "Sound?s of Smokie". Na popularne do dziś przeboje w parku czekało, jak ocenił szef firmy zabezpieczającej koncert, około 10 tysięcy ludzi - przyszli, mimo nie najlepszej pogody i bawili się niemal do białego rana.
Dni Ziemi Strzeleckiej zakończył w niedzielę koncert Roberta Janowskiego i pokaz sztucznych ogni. W niedzielę odbyły się także ostatnie imprezy towarzyszące, m.in. wojewódzki konkurs modelarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska