Śniadanie to nie kaprys, ale absolutna konieczność

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Sławomir Kowalski / Polska Press
Chociaż ponad 80 proc. Polaków uważa śniadanie za najważniejszy posiłek, wielu notorycznie je pomija. To fatalny początek dnia.

Całkowite pomijanie śniadań lub zastępowanie ich szybkimi przekąskami, może mieć nieprzyjemne konsekwencje - spadki energii, irytacja, rozkojarzenie albo kompromitujące burczenie w brzuchu podczas ważnego spotkania. Jedną z porannych wymówek jest brak czasu. Są na to dwa rozwiązania: jeść rzeczy, które nie wymagają długich przygotowań - na przykład jogurt z pełnoziarnistymi płatkami i garstką orzechów - albo przygotowywać sobie śniadania wieczorem. Dobrym pomysłem jest zalanie przed snem płatków kukurydzianych mlekiem, dodanie jajka i ulubionych dodatków. Rano wystarczy włożyć wszystko do piekarnika na 20 minut, w czasie których można zająć się poranną toaletą. Na śniadanie najlepiej przygotować coś lekkostrawnego, ale możliwie jak najbardziej energetycznego. Do miski pysznych, czekoladowych płatków z ciepłym mlekiem dobrze jest dorzucić sezonowe owoce, orzechy i odrobinę siemienia lnianego.

Jest też opcja “śniadania po drodze”. Najlepiej samodzielniej przygotowanego. Zamiast bułki pszennej lepiej wybrać gęsty koktajl białkowo-zbożowy lub jogurt z musami owocowymi z dodatkiem płatków. Są nie tylko zdrowe, ale i łatwe do zrobienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska