MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śnieg mocno przeszkadza piłkarzom w II lidze

Sławomir Jakubowski
Pomocnik Ruchu Zdzieszowice Marek Sobik (granatowy strój) i obrońca MKS-u Kluczbork Adam Orłowicz (biały) w ubiegły weekend grali przeciw sobie mecze ligowe. Niestety przez przedłużająca się zimę jest mało prawdopodobne, aby ich zespoły wyszły do ligowej rywalizacji w ten weekend.
Pomocnik Ruchu Zdzieszowice Marek Sobik (granatowy strój) i obrońca MKS-u Kluczbork Adam Orłowicz (biały) w ubiegły weekend grali przeciw sobie mecze ligowe. Niestety przez przedłużająca się zimę jest mało prawdopodobne, aby ich zespoły wyszły do ligowej rywalizacji w ten weekend. Sławomir Jakubowski
Małe są szanse na to, żeby w sobotę odbyły się spotkania naszych dwóch drużyn w II lidze.

Według terminarza Ruch Zdzieszowice ma u siebie podjąć lidera - ROW Rybnik, a MKS Kluczbork ma zagrać na wyjeździe z Turem Turek.

- Wysłaliśmy pismo do PZPN z prośbą o przełożenie meczu z ROW-em - mówi kierownik drużyny Ruchu Grzegorz Tomeczek. - Dołączyliśmy do niego zdjęcia pokazujące, że na naszym stadionie i na murawie leży kilkanaście centymetrów śniegu. Usunięcie go to bardzo trudne zadanie, a poza tym można byłoby przy okazji mocno zniszczyć murawę. Tak zresztą jak rozgrywając na niej później mecz.

- Mam informację, że na stadionie Tura jest, jak na większości obiektów w Polsce, sporo śniegu - zaznacza kierownik kluczborskiej drużyny Grzegorz Skóra. - Czekamy więc na jedyną chyba w tej sytuacji rozsądną decyzję o odwołaniu spotkania.

Prowadzący rozgrywki wydział gier PZPN decyzje co do przełożenia spotkań podejmie najprawdopodobniej w piątek.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska