Według terminarza Ruch Zdzieszowice ma u siebie podjąć lidera - ROW Rybnik, a MKS Kluczbork ma zagrać na wyjeździe z Turem Turek.
- Wysłaliśmy pismo do PZPN z prośbą o przełożenie meczu z ROW-em - mówi kierownik drużyny Ruchu Grzegorz Tomeczek. - Dołączyliśmy do niego zdjęcia pokazujące, że na naszym stadionie i na murawie leży kilkanaście centymetrów śniegu. Usunięcie go to bardzo trudne zadanie, a poza tym można byłoby przy okazji mocno zniszczyć murawę. Tak zresztą jak rozgrywając na niej później mecz.
- Mam informację, że na stadionie Tura jest, jak na większości obiektów w Polsce, sporo śniegu - zaznacza kierownik kluczborskiej drużyny Grzegorz Skóra. - Czekamy więc na jedyną chyba w tej sytuacji rozsądną decyzję o odwołaniu spotkania.
Prowadzący rozgrywki wydział gier PZPN decyzje co do przełożenia spotkań podejmie najprawdopodobniej w piątek.