Targi nto - nowe

Śnieg nawiewany z pól sparaliżował komunikację

Radosław Dimitrow
zasypał śnieg nawiewany z pól.
zasypał śnieg nawiewany z pól. Radosław Dimitrow
Ludzie nie dojechali do pracy, uczniowie do szkół. Wielu kierowców stanęło w zaspach.

Najgorsze warunki na drogach panują w powiatach strzeleckim i krapkowickim. Mieszkańcy Rozmierki, Rozmierzy, Grodziska i Kadłuba mają problem z wydostaniem się z wsi. W Strzeleczkach w gimnazjum odwołano lekcje.

Nawiewany z pól śnieg kompletnie sparaliżował ruch na wsiach pod Strzelcami Opolskimi. Wielu kierowców stanęło w zaspach.

Nieprzejezdna jest m.in. droga ze Strzelec Opolskich do Kadłuba.

- Utknąłem tutaj i już od trzech godzin nie mogę dojechać do miasta - mówi kierowca dostawczej ciężarówki, który wyruszył z Kadłuba. - Normalnie pokonanie tej trasy zajmuje ok. 20 minut. Ale w tych zaspach się nie da jechać.

Kierowcy próbują jeździć objazdem przez Farską Kolonię, dzielnicę Strzelec Opolskich, ale tam warunki też nie są najlepsze.

W Rozmierce utknął natomiast autobus, który miał zawieźć uczniów Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 do kina w Opolu.

Z powodu zasypanych dróg dzieci z okolicznych wiosek nie dojechały do szkół. PKS musiał wycofać autobusy z tras, które zostały najbardziej zasypane.

W Strzeleczkach (pow. Krapkowicki) miejscowe gimnazjum całkowicie odwołało zajęcia.

- Na lekcje nie dojechali ani uczniowie, ani nauczyciele - mówi Urszula Matysek, która odpowiada w gminie za oświatę.

O sytuacji na drogach Opolszczyzny czytaj więcej we wtorkowym wydaniu nto.

Czytaj e-wydanie »
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska