Było to drugie podejście do meczu, który według terminarza miał się odbyć się 23 kwietnia. Zarówno wtedy, jak i teraz na przeszkodzie stanął deszcz, sprawiający, że tor nie nadawał się do rywalizacji.
Kolejnego terminu na razie nie wyznaczono. Na ten weekend opolanie mają zaplanowane jeszcze jedne zawody. W niedzielę udadzą się do Krosna na mecz z tamtejszym KSM-em, z którym minimalnie (44-45) przegrali na własnym torze. Jeśli zrewanżują się i wygrają, zachowają szanse na awans do fazy play-off.
Poza zaległym spotkaniem z zespołem z Rawicza u siebie pojadą jeszcze jedno spotkanie - 6 sierpnia podejmą Start Gniezno.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
