Katarzyna Koczwara, II rok pedagogiki UO:
- Lubię święta i zwykle spędzam je z rodziną. Tym razem jest jednak trochę inaczej - jadę do Holandii ze znajomymi. Będzie impreza z dużą ilością alkoholu. Oczywiście, będzie też choinka i prezenty - raczej praktyczne. Mam nadzieję, że od Mikołaja dostanę pieniądze.
Bartek Marcinkowski, II rok elektroniki i telekomunikacji PO:
- Święta to fajny czas, bo wreszcie można się najeść. W tym roku spędzę je tradycyjnie - z bliskimi, choć niespecjalnie lubię spotkania rodzinne. Wolę gdzieś wyjść z przyjaciółmi. W noc sylwestrową będę u znajomych na domowej imprezie. Może po północy gdzieś wyjdziemy.
Bogusia Świerczek, I rok pedagogiki resocjalizacyjnej UO:
- Nie przepadam za świątecznymi porządkami, ale w innych przygotowaniach chętnie biorę udział. Lubię dawać i dostawać prezenty. Liczę więc, że będzie ich dużo. Sylwestra spędzę w tym roku z siostrą. Wyjeżdżamy do Hamburga na Europejskie Spotkanie Młodych Taizé. Liczę, że będziemy się tam dobrze bawić, poznamy zwyczaje innych ludzi i trochę zwiedzimy.
Marta Góra, II rok germanistyki UO:
- Uwielbiam przygotowania do świąt. Pomagam wtedy mamie i babci - sprzątamy, przygotowujemy potrawy, których jest u nas zwykle dwanaście. Wspólnie pieczemy ciasta. Potem są kolędy, prezenty i obowiązkowo pasterka o północy. Święta są dla mnie okazją, by spędzić ten wyjątkowy czas z rodziną, wspólnie pójść do kościoła. Dawanie prezentów to też całkiem przyjemny zwyczaj. Chyba nawet wolę je dawać niż dostawać.
Grzegorz Witczak, II rok ochrony środowiska UO:
- Moja rodzina kultywuje wszystkie możliwe tradycje świąteczne: sianko pod obrusem, wolne miejsce przy wigilijnym stole. Ja raczej nie angażuję się w przygotowania. Nie gniewałbym się, gdyby świąt nie było. Bardziej cieszy mnie perspektywa dni wolnych od zajęć. Nie daję moim bliskim prezentów, bo nie potrafię wybrać nic odpowiedniego. A sam zwykle dostaję skarpetki.
Sylwia Rosińska, III rok edukacji technicznej i informatycznej PO:
- Święta to dla mnie czas szczególny - wtedy spotyka się cała rodzina, atmosfera jest wyjątkowa. Lubię wyczekiwanie na pierwszą gwiazdkę, ale chyba najważniejsze jest dzielenie się opłatkiem i składanie życzeń. Bardzo lubię też dawać prezenty. Nie mam jeszcze żadnych konkretnych planów związanych z sylwestrem. Chyba spędzę go z przyjaciółmi.
Tomasz Drozd, I rok techniki rolniczej i leśnej PO:
- Karp i barszcz to rzeczy, które najbardziej kojarzą mi się ze świętami. Wigilię i pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia spędzę z rodziną, a drugiego dnia wyjdę gdzieś z przyjaciółmi. Sylwestra też spędzę ze znajomymi. To dla mnie okazja do znakomitej zabawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?