Spłonął market sieci Biedronka w Ozimku

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Spłonął market sieci Biedronka w Ozimku
Spłonął market sieci Biedronka w Ozimku Mario (o)
Jedenaście zastępów strażaków gasiło nocny pożar Biedronki w Ozimku. Market spłonął doszczętnie. Straty wstępnie oszacowano na 2 miliony zł.

Straż dostała zgłoszenie o godz. 00.47 w nocy z soboty na niedzielę. Kiedy strażacy dotarli na miejce cały market o powierzchni 90/60 metrów stał w ogniu. Zawalił się dach - częściowo do wewnątrz sklepu. Spalił się cały towar o wartości 600 tys. zł.

Strażakom udało się uratować przed ogniem oddalony od marketu o 10 m pasaż handlowy, m.in. z bankomatem. Mieli jednak problemy z wodą. W wewnętrznym hydrancie jej ciśnienie mocno się obniżyło i trzeba było czerpać wodę z rzeki, która po ostatnim podniesieniu poziomu jest bardzo zanieczyszczona.

W tej chwili na pogorzelisku pracują jeszcze 4 jednostki strażaków i prawdopodobnie pozostaną tam do wieczora. Trzeba wyburzyć jedną ścianę obiektu, by wynieść niedopaloną zawartość na zewnątrz i tam dogaszać.

Wstępnie straty zostały oszacowane na 2 mln zł.

Przyczyny pożaru ustala policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska