Spłonęła pizzeria w Prudniku. Lokal został całkowicie zniszczony. Mieszkańcy kamienicy zostali ewakuowani

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Archiwum KP PSP w Prudniku
Kiedy strażacy dotarli ma miejsce, płomienie ognia wychodziły już na chodnik i sięgały drugiej strony ulicy. Właściciel wyliczył straty na pół miliona złotych.

Ogień zauważono przed północą, w nocy z środy na czwartek (11/12 stycznia). Paliła się niewielka pizzeria na parterze kamienicy przy ul. Batorego w Prudniku. Strażacy ściągnęli na miejsce 9 zastępów zawodowych i ochotniczych, w sumie 36 ludzi.

- Kiedy dojechaliśmy na miejsce pożar zajmował cały lokal – mówi rzecznik KP PSP w Prudniku brygadier Tomasz Protaś. – Ogień był na zewnątrz budynku, sięgał okien na drugim piętrze budynku. Część mieszkańców budynku wyszła z domu przed przyjazdem strażaków, część ewakuowaliśmy.

Pomieszczenia spłonęły całkowicie, razem z wyposażeniem. Uszkodzona jest także elewacja kamienicy i okna mieszkań powyżej.

- W czwartek w lokalu będzie pracować biegły ds pożarnictwa, który będzie zbierał dowody potrzebne do ustalenia przyczyny pożaru - mówi asp. Monika Łyko z Komendy Powiatowej Policji w Prudniku. - Na tym etapie nie wykluczamy żadnej wersji wydarzeń.

Pizzeria była nieczynna od niedzieli, w środku nikt nie przebywał. Lokal nie korzystał z gazu, a jedynie z energii elektrycznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Pirat drogowy w Lublinie

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
myto
12 stycznia, 11:27, Donald:

Jedyny przedsiebiorca co nie narzeka na ceny prądu. Postanowił zamknąć biznes dostając odszkodowanie.

Przedsiębiorczość jest w cenie. Chyba, że pomogli mu ściągacze haraczy. Znów się odradzają czując zmiany w polityce.

D
Donald
Jedyny przedsiebiorca co nie narzeka na ceny prądu. Postanowił zamknąć biznes dostając odszkodowanie.
g
gapcio
sama!
o
opolanin
Bardzo popularna forma ostatnio zakończenia działalności gastronomicznej.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie