W rejonie osiedla Piastów z nieszczelnej cysterny wyciekła na jezdnię łatwopalna ciecz.
Około godziny 10.00 kierowca uszkodzonego pojazdu zauważył wyciek. Natychmiast powiadomił o tym dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu. Na miejscu zdarzenia zjawiło się aż 7 wozów bojowych, w tym ciężki samochód ratownictwa chemicznego - jedyny tego typu pojazd w województwie opolskim. Po kwadransie na miejscu wycieku pojawiły się trzy policyjne radiowozy.
- Sytuacja wyglądała źle - wyjaśnia kapitan Dariusz Żuber z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu, dowodzący akcją likwidowania skutków wycieku. - Ze zbiornika wypływał łatwopalny, niebezpieczny dla życia dwuchloropropan. W sumie usuwało go 25 strażaków.
Strażacy podłożyli pod cysternę specjalne kadzie, do których ściekała ciecz, potem zaś teren wokół nieszczelnego pojazdu obwałowali ziemią oraz materiałami wiążącymi i pochłaniającymi niebezpieczną substancję. Na miejsce awarii konieczne było sprowadzenie drugiej cysterny, do której przepompowywano dwuchloropropan. Sytuacja została opanowana po około dwóch godzinach i dopiero wtedy przywrócono ruch na obwodnicy.
Na szczęście w okolicy osiedla Piastów nie wydarzyła się wczoraj katastrofa ekologiczna. Tak wyglądał scenariusz ćwiczeń ratownictwa chemicznego, przeprowadzonych przez kędzierzyńsko-kozielskich strażaków i policjantów.
Przez nasze miasto codziennie przejeżdżają transporty z niebezpiecznymi substancjami, więc musimy być przygotowani na ewentualne katastrofy, a te ćwiczenia mają nam w tym pomóc - kończy kapitan Żuber.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?