Ratusz chciał odzyskać teren oddany spółdzielni w wieczyste użytkowanie w 1991 roku. Proces rozpoczął się, bo spółdzielnia nie zabudowała działki blokami (a na taki cel przekazano teren), a tylko wykorzystała część gruntu na parking.
Urzędnicy najpierw próbowali odzyskać działkę przed Sądem Okręgowym w Opolu, a kiedy tam polegli, złożyli apelację we Wrocławiu. Tamtejszy sąd też nie zgodził się na zwrot działki.
Opole było zainteresowane odzyskaniem działki w rejonie sklepu Czerwona Torebka, bo chciało, ten dobrze położony teren, drogo sprzedać.
Teraz nie ma na to szans, ale niewykluczone, że sprawa będzie mieć ciąg dalszy i np. ratusz wystąpi o kasację wyroku.
Wyrok jest bowiem sporym zaskoczeniem, bo gdy ratusz starał się o odzyskanie dwóch innych działek, oddanych na podobnych zasadach spółdzielni, to wówczas sąd uznał, że mają wrócić do miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?