Sponsorzy jak dinozaury

Witold Żurawicki
Przynajmniej kilka tysięcy złotych potrzeba placówce na zakup sprzętu rehabilitacyjnego dla swoich podopiecznych.

Sprzęt jest potrzebny, gdyż z nowym rokiem zakład zmienia swój profil. Na razie jest to zakład neurologiczny, a będzie neurologiczno-rehabilitacyjny. Aby sprostać wymaganiom kasy chorych i otrzymać od niej zwrot kosztów leczenia, musi więc być zaopatrzony w specjalne rowery, rotory i stół rehabilitacyjny. Rotor kosztuje minimum 2 tysiące, stół - około 5 tysięcy złotych.

- Sponsorzy wyginęli niczym dinozaury - Danuta Skrzeszowska, kierowniczka ZOL-u robi dobrą minę do złej gry, ale nie kryje, że ze znalezieniem pieniędzy będzie bardzo ciężko i prawdopodobnie skończy się na chodzeniu po prośbie po różnych instytucjach i firmach. - Pieniądze musimy znaleźć w ciągu dwóch, trzech tygodni - dodaje.
ZOL funkcjonuje od kilku miesięcy i ciągle jeszcze jest urządzany. Niestety, nie ma już szans na montaż specjalnej windy, mimo że takie placówki powinny dysponować takim urządzeniem. Już wiadomo, że przynajmniej w tym roku ZOL nie uzyska - mimo wcześniejszych zapewnień - dotacji z Ministerstwa Zdrowia. Biorąc pod uwagę wielkość dziury budżetowej, trudno mieć nadzieję na otrzymanie dotacji w roku 2002.

Na razie trudno też powiedzieć, kiedy w ZOL ruszy kuchnia. Posiłki sprowadzane są ze szpitala w Oleśnie i ich transport stanowi miesięcznie spory wydatek - ponad 3 tysiące złotych.
- Szukamy różnych możliwości sfinansowania sprzętu rehabilitacyjnego i kuchni - mówi starosta oleski Jan Kus. - Być może znajdziemy na to środki w naszym budżecie. O obiecanych pieniądzach z Warszawy na razie można zapomnieć, mimo że nasz zakład, w odróżnieniu od innych, w tym roku nie dostał z ministerstwa żadnego wsparcia. Więc może dostanie w przyszłym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska