Zobacz, jak zmieni się Solaris Center w Opolu [wizualizacje]
W środę w ratuszu zaprezentowano koncepcję rozbudowy galerii Solaris Center na placu Kopernika. Przedstawiciele inwestora zarzekali się, że to na razie tylko pomysł, a nie koncepcja czy projekt, ale sprawa jest na tyle poważna, że właśnie pod ten "pomysł" przygotowano nowy plan zagospodarowania przestrzennego terenu wokół placu Kopernika.
Jego autorzy - miejskie biuro urbanistyczne - dają w nim zgodę na powiększenie galerii w stronę niezabudowanej części placu.
To oznacza, że zniknie uliczka przedzielająca obie części placu, a sporą część wolnego placu, na którym dziś parkują samochody, zajmie rozbudowany Solaris.
Zobacz więcej wiadomości z Opola
Niestety urząd miasta, a także inwestorzy - których reprezentuje poważne biuro architektoniczne - pokazali mało precyzyjne wizualizacje.
Powiększony o jedną czwartą Solaris Center będzie naprawdę duży i trudno się dziwić, że opolscy architekci określają go "molochem". Co więcej, wbrew temu, co widać na wizualizacjach, nowy Solaris całkowicie przesłoni widok z ulicy Kośnego. Jeśli ładny widok czy układ zabudowy dla wielu z nas może być kwestią mało istotną, to sprawy komunikacji na pewno nie.
Tymczasem w zaprezentowanej koncepcji nie ma o nich słowa, a bez wątpienia większa galeria spowoduje większy ruch w tej części miasta.
Owszem, inwestorzy kuszą nas budową podziemnego dwupoziomowego parkingu na 460 aut, ale Januszowi Maślankiewiczowi, opolskiemu projektantowi dróg, wystarczyła chwila - aby udowodnić, że to nierealna liczba, podparta błędnymi założeniami, a parking musi być większy.
Przeciwnicy rozbudowy to głównie architekci i urbaniści i trudno ich głosów nie słuchać, bo to trochę tak, jakbyśmy chcieli zbudować dom bez przemyślanego projektu.
Po drugiej stronie jest nie tylko inwestor, ale też całkiem spora grupa opolan, która na spotkanie nie przyszła, a pomysł rozbudowy popiera i bynajmniej nie dlatego, że chce kolejnych sklepów z ciuchami.
To ludzie, którzy nie chcą już oglądać wielkiego i dziurawego parkingu przed budynkiem Uniwersytetu Opolskiego. Dziś to miejsce - co do tego zgadzają się obie strony sporu - przynosi miastu wstyd.
Jeśli doszłoby do rozbudowy galerii, parking zamieni się w miejsce spotkań z zielenią i ławkami. Oby wreszcie zrealizowano projekt Andrzeja Zatwarnickiego, który wygrał konkurs i od 10 lat leży na półce w ratuszu.
Podaję ten czas nieprzypadkowo, bo trzeba sobie uświadomić, że bez inwestycji Solarisa miasto na przebudowę placu oraz budowę parkingu podziemnego jeszcze długo nie znajdzie pieniędzy. Trzeba brać to pod uwagę.
Negatywne opinie wobec projektu muszą i powinny dać do myślenia władzom miasta, inwestorowi, a potem również radnym, którzy niebawem uchwalą plan umożliwiający rozbudowę. Koncepcja powiększenia Solarisa jest dyskusyjna, ale można ją poprawić. Dlatego nie powinniśmy jej już przekreślać.
Jak oceniasz plany rozbudowy Solarisa? - podyskutuj na forum.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
