Opolanie zaczęli mecz dobrze obejmując prowadzenie 8-3, jednak z każdą minutą ich przewaga topniała. Opolanie nie trafiali z dystansu, nie kończyli kontr, źle bronili, a bezradny w bramce był Sławomir Donosewicz. Wszystko odmieniło się przy stanie 11-10, po wejściu Łukasza Ogorzelca. Młody rozgrywający Gwardii trafił wszystkie sześć rzutów, a indywidualne akcje kończył Michał Piech. Gwardia uzyskała przewagę, a w drugiej połowie rywal pękł niczym mydlana bańka.
Gwardia Opole - AZS Biała Podlaska 37-22 (16-11)
Gwardia: Donosewicz, Galoch - Śmieszek 3, Zajączkowski 1, Matyszok 1, Gradowski 7, Baran 2, Knop 4, Ogorzelec 6, Bujak, Drej, Okos 1, Piech 8, Misiewicz 4.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?