Sposób na "cebulkę"

Redakcja
Zima tym razem długo trzyma i mrozy mają jeszcze potrwać co najmniej dwa tygodnie. Jak sobie z nimi radzić?

Zimowe menu
W mroźne dni warto jeść dla zdrowia:
- czosnek - zawiera witaminy A, B1, B2 i C oraz składniki mineralne, skuteczne m.in. przy leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych
- chrzan - ma 4-5 razy więcej witaminy C niż cytryny, zajmuje trzecie miejsce - po czosnku i cebuli - pod względem ilości bakteriobójczych fitoncydów
- cytrusy, a z owoców także kiwi - dostarczają przede wszystkim dużo witaminy C
- miód - zawiera całą gamę witamin, np. olejki eteryczne występujące w miodzie spadziowym mają działanie wykrztuśne oraz ułatwiają przyswajanie leków, zażywanych przy grypie i przeziębieniach gardła.

Przede wszystkim, zgodnie z zaleceniami lekarzy, należy odpowiednio się ubierać, odżywiać i wysypiać, aby organizm był wypoczęty i mógł stawić czoło ewentualnemu atakowi wirusów lub bakterii.
- Aby uniknąć przeziębień, a zwłaszcza grypy, należy unikać miejsc, gdzie przebywa dużo ludzi - radzi Lucyna Woźniak, lekarz internista z NZOZ "ZWM-Malinka" w Opolu. - Lepiej więc teraz zrezygnować z chodzenia do kina lub uczestniczenia w masowych imprezach. Ludziom z obniżoną odpornością, mającym skłonność do przeziębień, odradzam też wyjazdy w góry, gdyż nagła zmiana klimatu nie za bardzo im się przysłuży. Poza tym, w ramach profilaktyki, warto brać witaminę C, rutinoscorbin lub inny tego typu preparat.
Jeśli chodzi o dobór ubrań na mroźne dni, to warto skorzystać z podstawowej zasady: najlepiej ubierać się na cebulkę, czyli nakładać na siebie kilka warstw odzieży, aby którąś w każdej chwili można było zdjąć. Przede wszystkim jednak "cebulka" zapewni idealną izolację przed zimnem.
- Pamiętajmy, aby zawsze zakładać coś na głowę, aby uchronić ją przed ochłodzeniem - przypomina dr Lucyna Woźniak. - Przez skórę głowy "ucieka" bowiem dużo ciepła. Należy też zawsze nosić rękawiczki, a przed wyjściem na dwór można ręce posmarować kremem ochronnym.
Buty, które nosimy w zimie, nie mogą być zbyt ciasne, a najlepiej - jeśli będą nieco za duże, z szerokim czubem i grubą podeszwą. Zapewnimy wtedy palcom u stóp swobodę ruchów, odpowiednie krążenie i nie dopuścimy tym samym do ich odmrożenia. Można też wtedy, w razie potrzeby, założyć grubą, wełnianą skarpetę.
Jeśli jednak zdarzy się, że przemarzniesz i boisz się, że zachorujesz, wtedy możesz:
- urządzić sobie rozgrzewające kąpiele - np. z dodatkiem olejku eukaliptusowego, geraniowego lub tymiankowego
- zrobić inhalację - używając tych samych olejków
- wypić ziołową herbatę - np. z kwiatu lipy, czarnego bzu, z maliny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska