Tego dnia odbędzie się tzw. posiedzenie w sprawie rozpoznania prośby o ułaskawienie. Sąd sprawdzi, czy są ku temu podstawy. Jeżeli okaże się, że tak, decyzję o ewentualnym ułaskawieniu podejmie prezydent Bronisław Komorowski.
Jakub Dziuba i Sebastian Zając po dwóch procesach zostali skazani na kary, kolejno siedmiu i sześciu miesięcy więzienia w zawieszaniu na dwa lata. Obaj musieli odejść ze służby.
- Staliśmy na straży prawa i bezpieczeństwa mieszkańców, myślę, że dobrze wykonywaliśmy pracę - mówili policjanci tuż po ogłoszeniu wyroku. - W ten sposób wysoki sąd sankcjonuje ulubione powiedzenie chuliganów i bandytów "zawsze i wszędzie policja ... będzie" - komentowali.
Wyrok oburzył opinię publiczną, która przez kilka lat trwania procesów wspierała policjantów.
Sąd uwierzył jednak w wersję Dariusza M., znanego w kędzierzyńsko-kozielskim półświatku oprycha, który oskarżył Dziubę i Zająca o to, że pobili go podczas zatrzymania.
Do dziś przeczą temu skazani policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?