To właśnie toruńska prokuratura jako pierwsza wszczęła śledztwo w tej sprawie i to ona zajmie się przygotowaniem aktu oskarżenia.
- W sumie chodzi już o pięciu pokrzywdzonych, ale spodziewamy się, że może być ich więcej - wyjaśnia Artur Krause, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
24-letni krakowianin podejrzany o szantażowanie samorządowców został zatrzymany 26 stycznia. Mężczyzna został przewieziony do Opola, gdzie usłyszał zarzut szantażowania wojewody opolskiego.
Po przesłuchaniu w prokuraturze dostał dozór policyjny i został zwolniony do domu.
Długo jednak nie nacieszył się wolnością. Pod budynkiem prokuratury czekali już na niego policjanci z komendy stołecznej.
Mężczyzna został zatrzymany przez nich do sprawy szantażowania Dariusza Wójcika, przewodniczącego Rady Miejskiej w Radomiu.
Przypomnijmy.
9 grudnia ubiegłego roku do sekretariatu wojewody Wilczyńskiego dotarł list ze spreparowanymi zdjęciami pokazującymi polityka w niedwuznacznej sytuacji seksualnej. Szantażysta zagroził, że jeśli nie dostanie okupu, upubliczni fotografie w internecie, roześle je również do rodziny wojewody i znajomych.
Zażądał od opolskiego polityka 20 tysięcy złotych. Wojewoda zgłosił sprawę policji. Poszukiwaniem szantażysty zajmowali się policjanci z wydziału kryminalnego komendy miejskiej i wojewódzkiej w Opolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?