Do wypadku doszło w grudniu 2009 roku. Prowadzący renault Robert M. potrącił jadącego rowerem 46-latka. Kierowca auta nie udzielił poszkodowanemu pomocy i odjechał. Rowerzysta zmarł.
Sprawca został zatrzymany wkrótce po zdarzeniu. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Prokuratura zapowiedziała, że nie będzie się odwoływać od wyroku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?