Nadzór organizacyjny nad przedsięwzięciem sprawuje Zieleń Miejska, która dostarcza sprzęt i materiały, udostępnia swoje pomieszczenia oraz kontroluje prace. Także w jej magazynach zgromadzona jest większość z zabytkowych tablic nagrobnych, spośród których niektóre mają nawet po 160 lat. W przyszłości mają one trafić na odnowiony mur cmentarza.
- Pracy jest bardzo dużo - mówi Adam Walawender, prezes Zieleni Miejskiej. - Jeśli w tym roku uda się zrealizować to, co zaplanowano, to będzie to dopiero tylko 30 procent tego, co trzeba jeszcze na cmentarzu zrobić.
Najwięcej pracy jest przy remoncie muru cmentarnego, przy którym ma powstać lapidarium zaprojektowane przez architekta Andrzeja Krzyżańskiego. W ostatnich dniach mur był oczyszczany i tynkowany, uzupełniane były dachówki, a powierzchnie przygotowywane do wmurowywania zabytkowych tablic.
Pierwsza grupa młodzieży z Poczdamu była w Polsce rok temu. Podobnie jak teraz młodzi Niemcy pracowali z grupą Ochotniczego Hufca Pracy w Opolu. Z Niemiec przyjechało 9 chłopców, którzy na co dzień uczą się w tamtejszych szkołach zawodowych. Polska, także 9-osobowa grupa z OHP złożona jest zarówno z dziewcząt, jak i chłopców.
- Młodzież pracuje codziennie od 10 do 13, ale oprócz tych zajęć, mają czas na zwiedzanie naszego województwa. Byli już w Łambinowicach, teraz czeka ich wycieczka do Wrocławia i zwiedzanie Elektrowni "Opole" - mówi Danuta Jasińska z wydziału współpracy z zagranicą w opolskim urzędzie miasta.
Renowacja cmentarza na Wrocławskiej jest finansowana z budżetu miasta Opola, pomaga też Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Mniejszości Niemieckiej na Śląsku Opolskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
