Sprzątały w ZUS-ie. Od sierpnia nie dostały pieniędzy. Prywatna firma zostawiła Opolanki bez wypłaty

Radosław Dimitrow
- Zostałyśmy bez pensji - mówią panie Halina i Elżbieta (od lewej).
- Zostałyśmy bez pensji - mówią panie Halina i Elżbieta (od lewej). Radosław Dimitrow
Problem dotyczy kilkudziesięciu Opolanek sprzątających siedziby ZUS-u w województwie opolskim. Kobiety zostały bez środków do życia.

Poszkodowane sprzątaczki były odpowiedzialne za utrzymanie czystości w budynkach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Opolu, a także w inspektoratach ZUS w terenie, m.in. w Strzelcach Opolskich, Kędzierzynie-Koźlu, Kluczborku, Prudniku, Brzegu.

Nie były jednak zatrudnione w państwowej jednostce, bo ta zleciła sprzątanie zewnętrznej spółce Quavo z Częstochowy. Ostatnie wynagrodzenie sprzątaczki dostały za pracę wykonaną w lipcu. Za sierpień pracodawca nie przelał im już pensji.

- Zostałam bez grosza, podobnie jak moje koleżanki - mówi Elżbieta Sapa jedna z poszkodowanych kobiet ze Strzelec Opolskich. - Początkowo myślałyśmy, że firma ma tylko jakieś przejściowe problemy. Ale 10 września wieczorem zadzwonił do mnie koordynator i powiedział, że następnego dnia nie muszę już przychodzić do pracy.

Pensje poszkodowanych sprzątaczek, w dużej części osób niepełnosprawnych, oscylowały wokół płacy minimalnej.
- Jesteśmy załamane - wzdycha Halina Paczuła. - Tylko mi firma zalega na ok. 2500 złotych plus ekwiwalent za niewykorzystany urlop. Co gorsza, wciąż nie dostałam świadectwa pracy.

Podobnych głosów na forach internetowych jest znacznie więcej:
„Firma zmieniła miejsce, nie odbierają telefonów. (...) Co mam robić w takiej sytuacji?”, „Ja również zostałam bez wypłaty. Co z tą firmą” - piszą zrozpaczeni pracownicy.

Rzecznik opolskiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Sebastian Szczurek, podkreśla, że ZUS wywiązał się ze wszelkich zobowiązań finansowych i regularnie płacił Quavo za wykonane usługi.

- O sprawie dowiedzieliśmy się 11 września, gdy pracownicy firmy sprzątającej nie przyszli do pracy - tłumaczy Sebastian Szczurek. - W związku z tym w trybie natychmiastowym wypowiedzieliśmy temu kontrahentowi umo­wę.

Rzecznik dodaje, że ZUS nie miał wcześniej zastrzeżeń do jakości wykonywanej pracy, ani do samej firmy jako pracodawcy, który opłacał składki na ubezpieczenie społeczne.

- Ubolewamy nad zaistniałą sytuacją, ale jednocześnie nie możemy interweniować w imieniu poszkodowanych pracowników, bo jest to sprawa, którą sami muszą wyjaśnić ze swoim pracodawcą - mówi rzecznik opolskiego ZUS.

Byłe pracownice częstochowskiej spółki zapowiadają, że będą dochodzić swoich praw w Państwowej Inspekcji Pracy, a także przed sądem. Odzyskiwanie pieniędzy może jednak potrwać wiele miesięcy.

Próbowaliśmy ustalić w spółce Quavo, kiedy pracownicy otrzymają zaległe pensje. Ale przedstawiciele firmy nie odbierają telefonów, nie odpisali też na pytania wysłane mailem.

Problem ze skontaktowaniem się z szefostwem częstochowskiej spółki mają też pracownicy, którzy czekają na swoje pieniądze. Od jednego z byłych koordynatorów w Quavo dowiedzieli się, że firma została postawiona w stan upadłości. To teoretycznie umożliwiłoby pracownikom ubieganie się o wypłatę zaległych wynagrodzeń na przykład u syndyka, który zarządzałby majątkiem spółki.

W piątek w Krajowym Rejestrze Sądowym nie było jednak śladu świadczącego o tym, że toczy się postępowanie upadłościowe.
Monika Krawczyk z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Opolu radzi sprzątaczkom, by złożyły skargę na swojego pracodawcę. - Przeprowadzimy postępowanie kontrolne - wyjaśnia. - Panie mogą też zgłosić się do sądu pracy.
Niewykluczone, że sprawę częstochowskiej spółki Quavo bada już PIP w Katowicach. Wysłaliśmy w tej sprawie zapytanie do tamtejszego inspektoratu, czekamy na odpowiedź.

Część poszkodowanych sprzątaczek kilka dni temu wróciła do sprzątania budynków ZUS-u. Zatrudniła je inna spółka z Częstochowy, która wygrała przetarg na wykonywanie tych usług.

Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 45

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

My z czestochowy tez jestesmy pracownikami firmy Quavo i mamy ten sam problem , podalismy do pip juz 11.09 . Dla chcacych sie skontaktowac z osoba ktora otrzymala pelnomocnictwo na wystawienie wszelkich dokumentow i rozwiazania umow

Dariusz Sleszynski czestochowa ul . Kawia 4/16 IIp p223 Firma ..KapitaL,,

G
Gość

Sprawdza się tylko zatrudnianie firm regionalnych.

G
Gość
30 września, 17:37, Wkurzony:

Zapewne jest ta sama firma tylko pod inną nazwa. Dlaczego zus bierze za każdym razem firme z Częstochowy. . Ktoś tu chyba kręci wałki. Kpina.i ta sama gadka na okrągło.

Witam

Nie tylko wy jestecie w takiej sytuacji miasta na Śląsku też nie dostały wypłaty za miesiąc sierpień.

G
Gość

Odpowiednie instytucje powinny się bliżej przyjrzeć firmom zatrudniającym osoby niepełnosprawne.

Zatrudnienie jest zawsze za najniższą stawkę i przyjmowanie są z conajmniej z umiarkowanym stopniem niepełnosprawnosci lub znacznym.

A co z osobami z lekką grupą gdy niepełnosprawność nie pozwala na pracę jako osoba sprawna A zakłady pracy chronionej nie chcą jej zatrudnić z powodu niższych dopłat z funduszu.

W
Wołczyn

Wiem że firma z okolic Kluczborka poszukuję osoby do sprzątania i ochrony, więc panie olejcie zusy i zmieńcie prace.

J
Jas

A co te częstochowskie firmy mają takie wzięcie.Kto za tym stoi.

J
Jasmine
30 września, 18:51, Gość:

No tak, ZUS zatrudnia armię kadrowych, które nie mają czasu zatrudnić sprzataczak jak w cywilizowanym kraju, tylko muszą korzystać z usług oszustów. Oczywiście kryterium wyboru firmy 100% najniższa cena.

30 września, 20:27, Igma:

To wszystko do Polski z Zachodu przyszło.

Nie znam firmy która bezpośrednio zatrudniałaby u siebie sprzątaczki,

woźnych, stróży.

Dawniej w cywilizowanym kraju Republice Federalnej pracownik poczty, koleii, szkolnictwa itd miał status urzędnika państwowego.

Teraz ten przywilej ma niewielu.

Sprzątaczka, kolejarz, listonosz, to pracownicy najemni zatrudnieni pośrednio u różnych Handlarzy Niewolników.

Bo zatrudniać osoby z orzeczeniem to czysty zysk i jak masz układy to podpisujesz umowę z najlepszymi instytucjami i znów masz zysk a później znikasz i brat lub ciocia podpisuje umowę jako nowa firma.

I
Igma
30 września, 18:51, Gość:

No tak, ZUS zatrudnia armię kadrowych, które nie mają czasu zatrudnić sprzataczak jak w cywilizowanym kraju, tylko muszą korzystać z usług oszustów. Oczywiście kryterium wyboru firmy 100% najniższa cena.

To wszystko do Polski z Zachodu przyszło.

Nie znam firmy która bezpośrednio zatrudniałaby u siebie sprzątaczki,

woźnych, stróży.

Dawniej w cywilizowanym kraju Republice Federalnej pracownik poczty, koleii, szkolnictwa itd miał status urzędnika państwowego.

Teraz ten przywilej ma niewielu.

Sprzątaczka, kolejarz, listonosz, to pracownicy najemni zatrudnieni pośrednio u różnych Handlarzy Niewolników.

G
Gość

poszkodowaniprzezquavo@o2.pl

m
mixer

ZUS biedna firma, musi oszczędzać, nie rozumiecie?

G
Gość

No tak, ZUS zatrudnia armię kadrowych, które nie mają czasu zatrudnić sprzataczak jak w cywilizowanym kraju, tylko muszą korzystać z usług oszustów. Oczywiście kryterium wyboru firmy 100% najniższa cena.

G
Gość

W KRS firma Quavo oraz nowa firma sprzątająca mają podobny moment powstania, Quavo powstało miesiąc później po nowej firmie. Ludzie, to wszystko jest w internecie...

G
Gość

Wkurzony dokladnie, ja uwazam ze nalezy zaczac od ZUSU !! Cos tu nie gra!! Jak się tym prawnicy od Jaworowicz zajmą to skonczy sie na zlozeniu wniosku o kontrole tychże przetargów przez Ministerstwo :)

G
Gość

Na wstępie - wszystkich poszkodowanych proszę o kontakt mailowy poszkodowaniprzezquavo@o2.pl.

Gratulacje dla Pań ze Strzelec Opolskich,

dla poszkodowanych i tych, którzy niewiedzą co robić proponuję:

1) spotkać się w Opolu, na spotkanie zaprosić media - UWAGA, INTERWENCJA, TVP INFO NTO, fakt, SE, - łakomi takich newsów :)

2) złożyć pozew do sądu pracy i skargę na firmę Quavo do Inspektoratu Pracy w Opolu

Zbierzecie się razem i napewno uda się odzyskać chociaż część pieniędzy z majątku tych ludzi!

W
Wkurzony

Zapewne jest ta sama firma tylko pod inną nazwa. Dlaczego zus bierze za każdym razem firme z Częstochowy. . Ktoś tu chyba kręci wałki. Kpina.i ta sama gadka na okrągło.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie