Sprzedają, żeby nie zbankrutować

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Zarząd miasta będzie negocjował z firmą MEC, której współwłaścicielem jest miejski radny, kupno 68 mieszkań w bloku przy ulicy Przechodniej w Kędzierzynie-Koźlu.

Zgodę na przeprowadzenie negocjacji wyraziła na ostatnim posiedzeniu rada miasta. - Chcemy, by wszystko odbyło się jawnie - mówi Dariusz Jorg, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla. - Zarząd mógłby przeprowadzić takie negocjacje nie pytając się o to rady. Zapytaliśmy jednak o zgodę rajców, ponieważ mieszkania te wybudowała firma, której współwłaścicielem jest jeden z radnych.
Budynek wielorodzinny przy ulicy Przechodniej wybudowała firma MEC. Szybko jednak się okazało, że na kupno mieszkań nie ma chętnych. Na budowie zamrożony został ponad milion złotych, w większości pochodzących z kredytu zaciągniętego w Banku Przemysłowo-Handlowym. Jeśli firma MEC nie sprzeda szybko budynku i nie odzyska pieniędzy, grozi jej upadłość. Podobny los mógłby czekać trzynaście innych firm będących podwykonawcami na budowie. W sumie bez pracy znalazłoby się wtedy 400 osób. W grę nie wchodzi także przejęcie budynku przez powstałe niedawno w mieście Towarzystwo Budownictwa Społecznego, ponieważ nie pozwala na to jego statut.

Aby ratować miejsca pracy, kędzierzyńsko-kozielska Izba Gospodarcza, w której skład wchodzi 12 z 14 bankrutujących firm, zwróciła się do gminy, aby kupiła ona blok przy ulicy Przechodniej.
- Jesteśmy jak najbardziej zainteresowani tymi mieszkaniami - tłumaczy prezydent Jorg. - Gmina ma i tak w planach budowę bloku komunalnego przy ulicy Bałtyckiej. Mieszkania MEC-a będą jednak do kupienia za o wiele mniejsze pieniądze, niż kosztowałaby nas budowa nowego bloku, a przede wszystkim będą mogły być zasiedlone od zaraz.
Poza tym MEC zaoferował gminie, że ta będzie mogła kupić blok na raty. Mają one być spłacane przez cztery lata bez odsetek. Sprzedający weźmie na siebie także koszt obsługi kredytu bankowego.

- Mamy nóż na gardle i musimy szybko coś zrobić z tymi mieszkaniami - mówi Janusz Klimek, współwłaściciel MEC-a. - Wiem, że jestem radnym miejskim i może to zostać różnie odebrane, ale tu chodzi o miejsca pracy dla wielu mieszkańców Kędzierzyna-Koźla.
Teraz budynek wycenią dwaj niezależni biegli, następnie zarząd miasta przeprowadzi negocjacje ze sprzedającym, a ostateczna decyzja o kupnie bloku bądź rezygnacji z tego przedsięwzięcia podejmie rada miasta na sierpniowym posiedzeniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska