Sprzęt kosztował ponad dwa miliony zł, jego zakup dofinansował Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego.
Aparat do zabiegów elektrochirurgicznych, zestaw do laparoskopii, aparat do znieczulenia ogólnego, artroskop, RTG z ramieniem do wykonywania zdjęć w czasie operacji - to tylko niektóre z urządzeń jakie czekają, aż do nowej części budynku przeprowadzi się oddział chirurgiczny. Niektóre rzeczy czekają już od listopada, inne przywożone były sukcesywnie aż do lutego. W tym czasie na piętrze trwały jeszcze prace wykończeniowe. Sprzęt zdążył się zakurzyć, tym bardziej - że wiele urządzeń zostało rozpakowanych z folii.
- Karygodne i niedopuszczalne ! - krytykuje Józef Wilkosz - jedyny lekarz w Radzie Powiatu. - To bardzo specjalistyczny i drogi sprzęt z czułą elektroniką, która prawdopodobnie mogła zostać uszkodzona i kto wtedy zapłaci za naprawę? Kto podjął decyzję, aby rozpakować te rzeczy? Dlaczego tam jest tak brudno?
Co na ten temat mówi ekspert z firmy sprzedającej sprzęt medyczny, a co odpowiada starosta ? Czytaj 18.maja w wydaniu papierowym nto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?