Srebrny medal mistrzostw Polski dla Marsjan Opole

Ostateczne rozstrzygnięcie jest takie same jak przed rokiem. Zresztą Polonia i Marsjanie to byli główni faworyci opolskiego turnieju finałowego z udziałem ośmiu drużyn.

Spotkali się już ze sobą w grupie i Polonia zwyciężyła 5:2. Wcześniej Marsjanie rozgromili Werpol Bielsko-Biała 15:7 i Bombers Malbork 15:2. Zajęcie 2. miejsca w grupie oznaczało, że opolanie musieli grać w barażu o wejście do półfinału. Wygrali w nim z Kobrą Brwinów 10:2. Bardzo dramatyczny był półfinał ze Stoczniowcem Gdańsk. Po pierwszej tercji (w hokeju na rolkach gra się dwa razy po 20 minut) było 0:0, co jak na tę dyscyplinę sportu jest wynikiem w zasadzie niespotykanym. Po przerwie nasz zespół zdobył trzy gole i wygrał 3:0.

Finał był niezwykle dramatyczny. Polonia już na początku meczu zdobyła bramkę, ale w 19. min wyrównał Filip Stopiński. W drugiej odsłonie bytomianie dwa razy wychodzili na prowadzenie, ale opolanie dwa razy odpowiadali. Najpierw Mateusz Pawlak, a na 50 sekund przed końcem Stopiński.

Potrzebna więc była dogrywka, w której gra się do pierwszej strzelonej bramki. Niestety w niej nie popisali się sędziowie. Orzekli dwie kary dla naszej ekipy, z czego druga była niezwykle kontrowersyjna.

- Grając w polu dwóch na czterech (w hokeju na rolkach w odróżnieniu od lodowej odmiany gra się w pięciu: bramkarz plus czterech zawodników w polu - dop. red.) praktycznie nie ma możliwości nie stracić bramki - mówił grający trener i kapitan Marsjan Tomasz Bardelski. - Polonia więc zdobyła gola i wygrała 4:3. Pozostaje wielki niesmak, że stało się tak wskutek złej decyzji sędziów. Pewnie za kilka dni dotrze do nas, że znów osiągnęliśmy sukces. Poziom hokeja na rolkach w naszym kraju stale się podnosi, a my cały czas jesteśmy w czołówce.

- To jest skandal, co z nami zrobili sędziowie - zżymał się prezes opolskiego klubu Ryszard Fedorów. - W takiej sytuacji wszystkiego wręcz się odechciewa.

Brązowy medal zdobył Naprzód Janów, który w meczu o 3. miejsce pokonał Stoczniowca Gdańsk 7:2. Na 5. miejscu uplasował się Werpol Biel­sko-Biała, 6. była Kobra Brwi­nów, 7. Czarne Pantery Cieszyn, a 8. Bombers Malbork.

Marsjanie w turnieju finałowym grali w składzie: Tomasz Szatkowski, Jarosław Nobis, Martin Voznica (bramkarze) - Bartłomiej Bychawski, Paweł Dronia, Tomasz Bardelski, Marcin Obrał, Robert Grochowicz, Maciej Resiak, Filip Stopiński, Maciej Waluszek, Arkadiusz Kostek, Vladimir Luka, Martin Piecha, Mateusz Pawlak i Josef Navratil.